"Afryka Express". Iga wymiotowała po lokalnym napoju. Co się stało?

Fragment programu "Afryka Express" zobaczysz na górze strony.

"Afryka Express", odc. 3. Pierwsze zadanie – i od razu kryzys na starcie wyścigu

Nowy odcinek "Afryka Express" rozpoczął się od zadania, które z pozoru wydawało się proste – każdy musiał wypić tradycyjny, fermentowany napój z hibiskusa.

Choć w Tanzanii to popularny trunek, dla uczestników programu jego smak i zapach okazały się ogromnym wyzwaniem. Jedna z uczestniczek już po pierwszych łykach nie wytrzymała.

– K***a, będę rzygać – powiedziała przed kamerami, wprawiając wszystkich w osłupienie.

Jej siostra nie mogła opanować śmiechu, mimo że atmosfera na starcie była napięta.

- Nie śmiej się, tylko pij - próbowała ją zmotywować, sama ledwo powstrzymując chichot. Kiedy jednak uczestniczka zaczęła wymiotować, siostra wybuchnęła śmiechem.

– Przepraszam, że się śmieję, ale ja się posikam – skomentowała całą sytuację.

Czytaj więcej: Afryka Express: Piotr Domaniecki i Ewa Gawryluk-Domaniecka zdradzają sekret swojego związku [PRZED EMISJĄ W TV]

"Afryka Express" odc. 3. Co wydarzy się w odcinku?

W kolejnym odcinku uczestnicy wyścigu docierają do administracyjnej stolicy Tanzanii - Dodomy, gdzie stawką jest nie tylko zwycięstwo, ale i utrzymanie się w grze. Na starcie mierzyli się z degustacją fermentowanego napoju z hibiskusa, a następnie musieli nauczyć się hymnu narodowego Tanzanii i przetłumaczyć go na polski. Pary trafiają do winnic Nkulabi, gdzie rywalizują o amulet, zbierając winogrona i przygotowując wino.

Na słynnym targu Saba Saba czekają ich barwne khanga, czyli kolorowe tkaniny, i kulinarne wyzwanie - zjedzenie smażonych owadów. Finał rozegrał się na Uniwersytecie Świętego Jana, gdzie dwie ostatnie pary, które dotarły na metę, przygotują ulubione danie Tanzańczyków z mąki kukurydzianej - ugali.

Premiera 3. odcinka programu już w sobotę w TVN, player.pl i HBO Max!