Nie żyje ojciec Colina Farrella. Słynny aktor nigdy nie ukrywał, że jest bardzo blisko związany z rodzicami i wielokrotnie wspominał o swoim tacie w wywiadach lub dziękował mu ze sceny. Eamon Farrell zmarł w wieku 83 lat, a w przeszłości był słynnym piłkarzem.
Zmarł ojciec Colina Farrella
Colin Farrell to jeden z najbardziej znanych aktorów na świecie, który wiele lat był związany z Alicją Bachledą-Curuś. Gwiazdor Hollywood i piękna Polka doczekali się nawet wspólnego syna, jednak ich związek nie przetrwał próby czasu. Mimo rozstania aktorzy pozostają we wzorowych relacjach i dzielą się opieką nad nastoletnim Henrym. Colin Farrell nigdy nie ukrywał bowiem, że rodzina jest dla niego bardzo ważna. Podczas gali rozdania nagród SAD Awards podziękował ze sceny rodzicom oraz synom za wsparcie, odbierając statuetkę za rolę w produkcji "Pingwin".
Teraz jednak artysta miał do przekazania smutne informacje. W sieci pojawił się bowiem nekrolog z informacją o śmierci ukochanego ojca Colina Farrella. Eamon Farrell zmarł 9 kwietnia 2025 roku w wieku 83 lat. Mężczyzna od dłuższego czasu poważnie chorował i w momencie śmierci przebywał w szpitalu Beaumont w Dublinie. Eamon Farrell pozostawił pogrążoną w żałobie żonę Eileen oraz czwórkę dzieci: Eamonna, Catherine, Claudine i Colina.
Pogrzeb ojca słynnego aktora odbędzie się 12 kwietnia w jego rodzinnej Irlandii.
Zmarł otoczony kochającą rodziną i doskonałym personelem oddziału Whitworth- podano w nekrologu.
Eamon Farrell był znanym sportowcem. Kim był ojciec Colina Farrella?
Eamon Farrell pochodził ze sportowej rodziny i razem z bratem Tommym Farrellem przez wiele lat grał zawodowo w piłkę nożną. Obaj bracia w latach 60. ubiegłego wieku występowali w klubie Shamrock Roves i mieli ogromny wkład w rozwój i historię tej drużyny.
Tata grał w piłkę nożną do 26 lub 27 roku życia, potem był właścicielem sklepu z rybami i frytkami przy polu golfowym. [...] Nigdy nie pozwolił nam zapomnieć swojego dowcipu- wspominał ojca Colin Farrell, który był jego najmłodszym dzieckiem.
Przedstawiciele Shamrock Roves złożyli kondolencje rodzinie Eamona Farrella i opublikowali specjalny post w mediach społecznościowych, w którym złożyli hołd swojemu byłemu zawodnikowi.
"Eamon dołączył do Rovers w 1960 roku w wieku 18 lat ze słynnego klubu szkółkarskiego Home Farm. Eamonn, który był szkolnym reprezentantem Irlandii, grał u boku swojego starszego brata Tommy'ego podczas jego pobytu w Milltown. Obaj byli w drużynie, która pokonała Shelbourne w finale Pucharu FAI w 1962 r., rozegranym przed 32 tys. widzów" - czytamy.
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: Variety