Miley Cyrus z potwornym bólem na scenie. Pękła jej torbiel na jajniku. "Nie wiedziałam, co się dzieje"

Mam Talent!: Agnieszka Chylińska i Julia Wieniawa o dzieciństwie
To miał być wieczór pełen świętowania, muzyki i dobrej energii. Gdy miliony widzów na całym świecie oglądały sylwestrowy koncert Miley Cyrus, nikt nie spodziewał się, że za kulisami rozgrywa się prawdziwy dramat. Artystka, znana z energicznych występów i silnego głosu, zmagała się z nagłym, silnym bólem, który okazał się efektem poważnego problemu zdrowotnego. Dziś, po wielu miesiącach milczenia, piosenkarka postanowiła opowiedzieć, co naprawdę wydarzyło się tamtej nocy.
Kluczowe fakty:
  • Miley Cyrus przeżyła dramat na koncercie
  • Miley Cyrus o problemach zdrowotnych
  • Konflikt w rodzinie Miley Cyrus - gwiazda zabrała głos

Miley Cyrus o problemach zdrowotnych

Podczas sylwestrowego koncertu zorganizowanego na przełomie 2023 i 2024 roku, Miley Cyrus zmagała się z nieoczekiwanym problemem zdrowotnym. W trakcie widowiska, transmitowanego na żywo i pełnego gwiazdorskich duetów — m.in. z Dolly Parton i Sią — wokalistka zaczęła odczuwać dotkliwy ból. Jak później ujawniła, przyczyną była pęknięta torbiel na jajniku. Mimo silnego dyskomfortu zdecydowała się nie przerywać występu. 

"Nie wiedziałam, co dokładnie się dzieje. To było dość traumatyczne, bardzo rozdzierające, ale i tak kontynuowałam program" - powiedziała w rozmowie dla Apple Music 1.

Miley Cyrus podzieliła się także refleksją, która pomogła jej przetrwać trudny czas po koncercie. Wspomniała o kolacji z Lorne’em Michaelsem, twórcą programu „Saturday Night Live”. To właśnie wtedy usłyszała słowa, które mocno zapadły jej w pamięć i dały nadzieję na odbudowę sił — nie tylko fizycznych, ale i emocjonalnych.

"Zjadłam kolację z Lorne i powiedział coś, co do tej pory utkwiło mi w pamięci. Powiedział: "Sześć miesięcy – każdy ma sześć miesięcy, żeby poczuć się źle z samym sobą, a potem zaczniemy się odbudowywać" - wyznała.

Miley Cyrus
Miley Cyrus
Źródło: Getty Images

Konflikt w rodzinie Miley Cyrus - gwiazda zabrała głos

Miley Cyrus niedawno odniosła się również do spekulacji na temat rzekomego rodzinnego konfliktu, które obiegły media społecznościowe po tym, jak internauci zauważyli, że jej mama – Tish Cyrus – przestała ją obserwować na Instagramie. Wokalistka postanowiła przerwać milczenie i rozwiać wątpliwości. W krótkim, ale wymownym oświadczeniu zaznaczyła, że relacja z mamą pozostaje nienaruszona.

"Rzadko komentuję plotki, ale moja mama i ja jesteśmy sobie zbyt bliskie, by cokolwiek mogło nas poróżnić. Jest moją najlepszą przyjaciółką. Podobnie jak wiele matek, nie wie, jak korzystać ze swojego telefonu i jakimś cudem przestała mnie obserwować - wytłumaczyła milionom swoich followersów, wśród których ponownie można odnaleźć Tish" - napisała.

Miley Cyrus nie unikała także trudnych tematów dotyczących relacji z ojcem, Billym Rayem Cyrusem. Przyznała, że ich więź przez lata przechodziła wiele prób i nie zawsze była łatwa. Dopiero z perspektywy dojrzałości udało jej się spojrzeć na wszystko inaczej.

"Mój tata i ja mieliśmy przez lata mnóstwo wyzwań. Teraz, po trzydziestce, rodzina jest dla mnie priorytetem. Jestem spokojna, wiedząc, że mosty zostały odbudowane, a czas przyniósł wiele uzdrowienia" - dodała.

Miley Cyrus
Miley Cyrus
Źródło: Kevin Winter/Getty Images