- Czego dokonał Sławosz Uznański-Wiśniewski?
- Co o Sławoszu Uznańskim-Wiśniewskim mówili internauci?
- Jakie oświadczenie wydał Sławosz Uznański-Wiśniewski?
Sławosz Uznański-Wiśniewski przybył do Polski. Internauci nie szczędzili słów krytyki
Sławosz Uznański-Wiśniewski bez wątpienia zapisał się na kartach historii. Jako drugi Polak odbył podróż w kosmos, a jako pierwszy w ramach Axiom Mission 4 udał się na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Astronauta nie tylko przeprowadzał szereg badań, lecz także testował technologie w mikrograwitacji.
Po powrocie do Polski, 41-latek odbył spotkania z przedstawicielami władz w Polsce, udzielił licznych wywiadów czy nieoczekiwanie pojawił się na Łódź Summer Festival. To tam wraz z żoną Aleksandrą Uznańską-Wiśniewską rozdawał autografy, pozował do zdjęć, przez co został upomniany ze sceny przez samą Dodę.
Internauci nie szczędzili bezpośredniej krytyki - zarzucali astronaucie, że zbyt intensywnie eksponuje swoją obecność w mediach (zwłaszcza w śniadaniowych), a nawet oskarżali o wykorzystywanie popularności do promowania żony.
Sławosz Uznański-Wiśniewski nie mógł dłużej milczeć. Odpowiedział krytykom
Na krzywdzące słowa internautów, w najnowszym poście na Instagramie, odpowiedział Sławosz Uznański-Wiśniewski. Astronauta podkreślił, że spędził jedynie 3 dni w Polsce, podczas których dokonał szeregu obowiązków zawodowych. Ponadto połączył pracę z chwilami prywatnymi, które — jak zauważył — są równie istotne w jego życiu.
Była to również pierwsza okazja od wielu miesięcy spotkania się z moją najbliższą rodziną, na kilka godzin, w mojej rodzinnej Łodzi. To oni są moim największym wsparciem i paliwem do działania. Przy ekstremalnie napiętym harmonogramie i ograniczonej dyspozycyjności, nie było możliwości odpowiedzieć na każdą prośbę o wywiad, spotkanie czy wykład- rozpoczął.
W dalszej części wpisu 41-latek wyznał, że nie godzi się na niesprawiedliwe słowa, jakie spadły na niego i jego najbliższą rodzinę. Podkreślił, iż granice prywatności i szacunku powinny być przestrzegane, niezależnie od publicznego charakteru jego działalności.
Nie zgadzam się na manipulację faktami, hejt oraz ataki na moją rodzinę przez tych, których oczekiwania nie zostały spełnione. Dziękuję Wam wszystkim za ogromne wsparcie, zrozumienie i za gotowość do działania -razem na rzecz rozwoju technologicznego i naukowego naszego kraju. Jestem pewien, że to dopiero początek naszej współpracy. Niedługo wracam i będziemy kontynuować pracę na polskich uczelniach- podsumował.
CZYTAJ TEŻ: Zofia Zborowska świętuje urodziny córki. Razem z mężem nagrali dla niej teledysk
Autorka/Autor: Aleksandra Piwowarczyk
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images