Poznaliśmy przyczynę śmierci Diane Keaton
Diane Keaton była niekwestionowaną ikoną Hollywood. Aktorka zagrała w wielu kultowych filmach, takich jak między innymi "Anne Hall" czy "Ojciec Chrzestny". Za swoją pracę oraz talent w 1997 roku otrzymała nagrodę Oscara, oraz uznanie widzów z całego świata.
Śmierć gwiazdy wstrząsnęła opinią publiczną, a smutne informacje potwierdziła rodzina artystki. Wówczas bliscy Diane Keaton prosili, by uszanować ich prywatność w trudnym dla nich czasie. Teraz jednak w sieci pojawiło się nowe oświadczenie z ich strony.
Rodzina Diane Keaton wyjaśniła powody śmierci aktorki. Okazało się, że gwiazda zmarła w wyniku ostrego zapalenia płuc. W ostatnich chwilach życia była otoczona przez najbliższe jej osoby. Diane Keaton nigdy nie wyszła za mąż, jednak po 50. roku życia adoptowała dwóch synów: Dextera i Duke'a. Miała także licznych przyjaciół.
Rodzina Keaton jest bardzo wdzięczna za wiadomości pełne miłości i wsparcia, które otrzymali w ciągu ostatnich kilku dni. Ich ukochana Diane zmarła na zapalenie płuc 11 października- czytamy w oświadczeniu, które zostało rozesłane amerykańskim mediom.
Diane Keaton ukrywała przed światem problemy ze zdrowiem
Diane Keaton nigdy nie narzekała na problemy ze zdrowiem. W swojej książce wyznała jedynie, że w młodości cierpiała na mocne zaburzenia odżywiania oraz bulimię. Jakiś czas temu gwiazda wycofała się z życia publicznego, co bardzo zaniepokoiło jej fanów.
Po śmierci aktorki głos w tej sprawie zabrała jedna z jej przyjaciółek. Kobieta wyznała, że chociaż Diane Keaton publicznie nie uskarżała się na pogarszające się zdrowie, w rzeczywistości od dawna walczyła. O faktycznym stanie gwiazdy wiedziała jedynie jej rodzina.
Jej stan nagle się pogorszył, co było druzgocące dla wszystkich, którzy ją kochali. To było tak nieoczekiwane, zwłaszcza dla kogoś o takiej sile i harcie ducha. W ostatnich miesiącach życia otaczała ją tylko najbliższa rodzina, która postanowiła zachować wszystko w tajemnicy. Nawet wieloletni przyjaciele nie byli w pełni świadomi tego, co się dzieje- powiedziała kobieta w rozmowie z magazynem "People".
Autorka/Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images