Katarzyna Żak zrywa ze stereotypem tradycyjnej babci. "Mamy dużo szersze możliwości"

Żak Katarzyna
"Mówię Wam". Anna Korcz o byciu mamą i babcią
Źródło: TVN7
Katarzyna Żak nie ukrywa, że narodziny wnuczki na dobre zmieniły jej postrzeganie rzeczywistości. Dumna babcia spędza z dziewczynką wolne chwile i chętnie relacjonuje je na Instagramie. W jednym z postów aktorka podzieliła się refleksją na temat bycia babcią w XXI wieku.
Z ARTYKUŁU DOWIESZ SIĘ:
  • Kiedy Katarzyna Żak została babcią?
  • Co o roli babci w XXI wieku mówiła Katarzyna Żak?

Katarzyna Żak ma powody do radości. Ta rola odmieniła jej życie

Pod koniec grudnia 2024 roku, Katarzyna i Cezary Żakowie powitali na świecie swoją ukochaną wnuczkę. Dumni dziadkowie nie kryli radości i dokładnie w Wigilię poinformowali o narodzinach dziewczynki.

Rodzina się powiększyła i jesteśmy najszczęśliwszymi dziadkami na świecie wdzięcznymi Bogu za ten dar
- napisali w treści posta.

Od tamtej pory, aktorka regularnie dzieli się kadrami w towarzystwie wnuczki. W humorystyczny sposób opowiada o spędzaniu wspólnego czasu — m.in. czytaniu książek z naśladowaniem głosów zwierząt.

To taką babcią jest Katarzyna Żak. Prawda w końcu wyszła na jaw

Będąc w stałej relacji z instagramowymi fanami, Katarzyna Żak opublikowała kolejny post, w którym podzieliła się refleksjami na temat bycia babcią. Okazuje się, że 61-latka pragnie przełamywać stereotypowy obraz starszych kobiet i pokazywać, że rola babci w dzisiejszych czasach nie musi ograniczać się do "robienia na drutach".

Przy okazji chciałabym raz na jakiś czas pokazywać tutaj, w mediach społecznościowych, że babcie w XXI wieku nie muszą już koniecznie robić na drutach, spędzać godzin w kuchni czy z uporem zakładać wnukom skarpetki. To wspaniałe zajęcia, które wielu babciom dają radość, ale dziś mamy dużo szersze możliwości i każda z nas może wybrać własną drogę i nie ma w tym nic złego
- wyznała.

Aktorka podkreśliła także, że sama stara się być aktywną babcią — łącząc pracę zawodową z czasem poświęconym wnuczce.

Choć mój babciny staż nie trwa jeszcze długo, wierzę, że możemy łączyć wiele ról: być aktywne zawodowo, wskakiwać w dżinsy i szpilki, a jednocześnie z ogromną radością spędzać JAKOŚCIOWY czas z naszymi wnuczętami 
- podsumowała.

CZYTAJ TEŻ: Michał Milowicz szczerze o wychowaniu syna. "Często czuję, czego on potrzebuje"