- Kim jest Anna Nehrebecka
- W jakich filmach grała Anna Nehrebecka
- Co się stało z Anną Nehrebecką
- Anna Nehrebecka - czyją była żoną
Anna Nehrebecka — kim jest, w jakich filmach wystąpiła
Anna Nehrebecka-Byczewska z domu Wojciechowska przyszła na świat 16 grudnia 1947 roku w Bytomiu. W 1969 roku została aktorką Teatru Polskiego w Warszawie. Popularność przyniosły jej role w serialach telewizyjnych takich jak: "Droga", "Polskie drogi" i "Rodzina Połanieckich", a także rola w filmie "Ziemia obiecana".
Artystka realizowała również programy poetycko-recytatorskie w radiu i telewizji. Występowała z koncertami poetyckimi w Europie, Australii, Nowej Zelandii i USA. Pierwszym mężem artystki był aktor Gabriel Nehrebecki. W 2001 roku wraz z rodziną przeprowadziła się na kilka lat do Brukseli, gdzie jej drugi mąż Iwo Byczewski pełnił funkcję ambasadora RP w Belgii. Para doczekała się dwóch córek.
W 2014 Anna Nehrebecka została laureatką Orła za drugoplanową rolę kobiecą w filmie "Chce się żyć". Od 2010 roku jest Radną m.st. Warszawy. Aktorka jest odznaczona: Złotym Krzyżem Odrodzenia Polski, Złotym Krzyżem Zasługi i Srebrnym Medalem Gloria Artis.
Anna Nehrebecka o mężu ambasadorze i powrocie do Polski
Anna Nehrebecka udzieliła wywiadu dla magazynu "Viva!". W rozmowie z Katarzyną Piątkowską powiedziała, z jakim wyzwaniem było dla niej bycie żoną ambasadora.
"A trudno jest być mężem aktorki? Trudno w obu przypadkach (śmiech). W kuchni wisiał mój plakat z 'Nory' Ibsena. Iwo umieścił na nim napis: 'To istne piekło żyć z aktorką'. Po pewnym czasie ja doczepiłam kartkę: 'To istne piekło żyć z dyplomatą'. To były oczywiście autoironiczne żarciki. Ale tak naprawdę gorzej było, gdy Iwo został ministrem, bo nie było go w domu prawie wcale" - wyznała aktorka.
Anna Nehrebecka przyznała, że środowisko artystyczne w Polsce niemal zapomniało o jej istnieniu, aż w jej życiu nastąpił przełom. Gdy w 2013 roku artystka nagrodę Orła za drugoplanową rolę w filmie "Chce się żyć", podziękowała reżyserowi Maciejowi Pieprzycy, ale nie ukrywała też żalu.
"Powiedziałam, że dziękuję mu za to, że pamiętał, że jestem aktorką. To były gorzkie, ale szczere słowa. Nie ukrywam, że nie było mi lekko. Mój powrót nie był głośny. Nikt na mnie nie czekał z otwartymi ramionami. Nawet Andrzej Wajda, którego spotkałam, gdy już rok byłam w Warszawie, zapytał: 'To ty już wróciłaś?'" - zwierzyła się Anna Nehrebecka.
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: mwmedia