Sylwia i Herkules znajdują komputer Marty u bezdomnego. Oczywiście przesłuchują do w roli podejrzanego. Okazuje się jednak, że mężczyzna nie miał pojęcia o tym, że Marta nie żyje. Dziewczyna była samotna. Oddała mu komputer i czasami przychodziła porozmawiać. Kto więc stoi za tą tragedią?
Herkules jako pierwszy pojawia się na miejscu, gdzie znaleziono zwłoki młodej dziewczyny. Po kilku minutach wie, że to nie było samobójstwo!