Jennifer Lawrence opowiedziała o kulisach pracy na planie filmu "Die My Love", w którym wystąpiła u boku Roberta Pattinsona. Aktorka zdradziła, że nie korzystała ze wsparcia koordynatora scen intymnych, ponieważ gwiazdor "Zmierzchu" okazał się prawdziwym dżentelmenem, przy którym czuła się bezpiecznie. Jennifer Lawrence wspomniała o tym, że nie zawsze tak jest. Aktorzy bywają brutalni wobec swoich partnerek na planie.
Robert Pattinson niedawno udzielił wywiadu, w którym opowiedział o warunkach pracy nad filmem "Diuna 3". Duża część zdjęć była realizowana na saharyjskiej pustyni, co stwarzało okoliczności potencjalnie zagrażające zdrowiu z uwagi na upał. Jak sam aktor przyznał, podczas pracy na planie "jego mózg w pewnym momencie przestał działać".