Rodzina Kowalczyków wciąż przeżywa to, że zostali oszukani. Henryk zamierza zgłosić na policję fakt posługiwania się przez Martę fałszywymi dokumentami.
Kris wychodzi z mieszkania fryzjerek po spotkaniu z Adamem. Wkurzony opowiada o zajściu Biance i dowiaduje się, że Adam to ten sam człowiek, od którego Bianka ma dostać odszkodowanie
Marta decyduje się na rozmowę z Adamem, mówi mu całą prawdę na swój temat. Wyznaje też, że go kocha, ale nie mogą być razem, bo właśnie zgodziła się dać szansę mężowi. Obydwoje są załamani.
Urodziny Oliwki psuje Kris, który niespodziewanie puka do drzwi i chce, aby Marta z nim porozmawiała. Dyskusja kończy się obietnicą Marty, że spróbuje zawalczyć o małżeństwo z Krzysztofem. Nagle do dziewczyn przychodzi też Adam. Spotyka się z Krisem i Martą i dowiaduje, że Marta kłamała na temat swojej tożsamości i ma męża i dzieci…
U fryzjerek trwają przygotowania do urodzin Oliwki. W mieszkaniu dziewczyn pojawia się Kris, który śledził Grześka. Marta postanawia wykorzystać sytuację i poważnie z nim porozmawiać.
Staszek nie był w stanie wyjechać do Kanady i zostawić miłość swojego życia - Beatkę! Staje w jej drzwiach z bukietem róż i wyznają sobie uczucie. Razem postanawiają porozmawiać z Adamem.
Henryk domyśla się, że Mateusz i Sandra wiedzieli o kłamstwie Bianki i zwalnia ich z pracy. Proponuje jednak wysoką odprawę w zamian za to, że nie powiedzą o Biance Adamowi.
Bianka jest załamana, tym bardziej, że Kris znajduje i zabiera dwadzieścia tysięcy, które wcześniej dostała od Adama. Za pieniądze od Bianki Krzysztof kupuje dzieciom drogie prezenty i robi coraz większe wrażenie na swojej rodzinie.
Henryk dowiaduje się, że Bianka udaje niepełnosprawną. Jedzie do niej i zapowiada, że nie dostanie od niego żadnych pieniędzy – chyba, że zgodzi się udawać kalekę do ślubu Adama z Beatką, wtedy da jej 120 tysięcy złotych. Bianka jest załamana, tym bardziej, że Kris znajduje i zabiera dwadzieścia tysięcy, które wcześniej dostała od Adama.
Adam jest w kiepskim stanie – dobija go fakt, że Marta nie chce mieć z nim nic wspólnego i to, że musi ożenić się z Beatką. W rozmowie z Olą wyznaje, że dziadek szantażuje go z powodu wypadku, w którym Bianka została kaleką. Ola jest w szoku.
Bianka ma dość tego, że Kris się nią nie interesuje. Po małej sprzeczce wybiega za nim na osiedle, gdzie mówi mu, że wkrótce będzie miała 2 miliony złotych. Cała rozmowę dokumentuje detektyw Henryka.
Henryk słabnie w pracy, czuje się coraz gorzej. Renata, mimo, że jest na niego zła, bardzo martwi się jego stanem. Sandra natomiast jest zachwycona tym, że jej działania zaczynają przynosić efekty.
Marta postanawia spotkać się z Krisem sam na sam i porozmawiać o rozwodzie. Tymczasem Kris mówi jej, że chce, żeby do siebie wrócili. Marta jest pewna, że nigdy do tego nie dojdzie.
Adam z Alicją przyjeżdżają do szpitala zobaczyć się z Beatką. Henryk jednak, w obawie, że Beatka powie Adamowi, że nie chce za niego wyjść, nie dopuszcza do tego spotkania. Tadeusz za namową Henryka przekonuje Beatkę, żeby przynajmniej, dopóki jest w szpitalu, nie podejmowała żadnych decyzji.
Bianka spotyka się z Sandrą i chce jej opowiedzieć o nowym zauroczeniu. Niestety z rytmu wybija Sandrę fiolka z trucizną, która wypadła z jej torebki. Dziewczyna nie zdążyła zobaczyć zdjęcia, które chciała jej pokazać przyjaciółka.