Ostrowski odwiedza Kamila, który dwoi się i troi, aby sprostać rodzicielskim obowiązkom. Zmęczony, ale szczęśliwy Hoffer nie ukrywa, że opieka nad niemowlęciem jest trudniejszą sztuką od operacji serca. Jednak nie zamierza poddawać się i ma nadzieję, że wkrótce będzie szło mu coraz lepiej. Póki co planuje przedłużyć swój obecny urlop i prosi Arka, żeby czasowo przejął jego obowiązki ordynatora – on musi zaopiekować się maleńką Anią. Ostrowski zgadza się pomóc przyjacielowi, ale przypomina mu, że praca jest też ważną częścią jego życia. Wychodząc mija w drzwiach Ulę, która po nocy spędzonej u koleżanki, nadal unika kontaktu z ojcem i siostrą. Jednak kiedy widzi, że maleństwo wymaga opieki, a wykończony Kamil na chwilę przysnął, bierze siostrzyczkę na ręce i przez jakiś czas zajmuje się nią. Kiedy Hoffer budzi się, jest przeszczęśliwy widząc je razem…
Dex jest w swoim żywiole – w szpitalu co rusz spotyka jakąś atrakcyjną dziewczynę i każdą z nich próbuje poderwać. Nalepa poleca chłopakowi, aby zajął się jednym z pacjentów. Dex wykonuje jego polecenie i przyprowadza komendanta Białuskiego do sali chorych. Policjant próbuje porozmawiać z chłopakiem, ale ten zajęty jest flirtowaniem z pielęgniarką. Kiedy w końcu znajduje chwilę dla Białuskiego ich rozmowę przerywa córka komendanta, która robi na Wolskim piorunujące wrażenie…
Dex odwiedza Alę, która właśnie szykuje się do wyjścia ze szpitala. Ma nadzieję, że dziewczyna wybaczyła już jego bratu i pozwoli, aby Karol zawiózł ją do domu. Myszkowska zgadza się i chwilę później spotyka się ze swoim chłopakiem, który czeka na nią w szpitalnym bufecie. W drodze do domu Ala przeprowadza z Karolem poważną rozmowę, podczas której prosi go, aby nigdy więcej nie miał przed nią tajemnic. Wolski przeprasza ukochaną, a wieczorem przygotowuje dla niej i współlokatorów pyszną kolację, podczas której przyjaciele nabijają się z Dexa, który wciąż będąc pod ogromnym wrażeniem córki komendanta jest myślami gdzie indziej…
Hela i Grzesiek po namiętnym wieczorze są tak zmęczeni, że budzą się dopiero następnego dnia. Basia i Krzysztof są w szoku, kiedy rano widzą Helę wychodzącą z pokoju syna. Młodzi twierdzą, że zasiedzieli się nad projektem i pospiesznie wychodzą do szkoły, w której dzisiaj ma odbyć się spektakl o tolerancji. Ku ich zaskoczeniu przed szkołą spotykają Adę, która oznajmia, że ma zamiar napisać o ich spektaklu. Kiedy pojawiają się przed licem okazuje się, że Wałecki i kilkanaścioro rodziców - chcąc zastopować „tęczowe święto” - barykadują wejście do szkoły. Zimińska, Bednarczuk a nawet sam kurator próbują przemówić rodzicom do rozsądku. Jednak ich nawoływania i prośby nie skutkują. Uczniowie próbują przekrzyczeć, skandujących rodziców. Nagle dochodzi do szarpaniny między Wałeckim a jego synem, podczas której ojciec Wałka przez przypadek z całej siły uderza łokciem w twarz Ady! Dziewczyna zalewa się krwią i ma problemy z oddychaniem. Zimińska zarządza, że trzeba wezwać policję…
Oglądaj serial "Na Wspólnej" w Player.pl!
Źródło zdjęcia głównego: x-news