- Stanisław Linowski - kim jest i co zagrał?
- Stanisław Linowski o postaci z "Lady Love"
- Stanisław Linowski o Annie Szymańczak
- Stanisław Linowski o latach 80.
Stanisław Linowski o serialu "Lady Love"
Stanisław Linowski w serialu "Lady Love" - kim jest?
Stanisław Linowski jest absolwentem Wydziału Aktorskiego Akademii Sztuk Teatralnych im. Stanisława Wyspiańskiego w Krakowie. Widzowie mogą znać go z takich produkcji, jak z "Belfer", "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy", "Mój agent" czy "Napad".
Czytaj też: Serial "Przepiórki w płatkach róży" wzrusza do łez. Melodramat Salmy Hayek po prostu trzeba obejrzeć
Stanisław Linowski jako Andreas w "Lady Love"
Od 20 grudnia widzowie będą mogli zobaczyć go w najnowszej produkcji Max Original "Lady Love". Aktor wciela się w młodego chłopaka, Andreasa, który przyjeżdża do Polski zza zachodniej granicy i poznaje Lucynę Lis.
- Moja postać jest troszeczkę na kontrze, bo ona przyjeżdża z Niemiec. Przyjeżdża tutaj, wnosząc jakiś taki smak tego, jak można żyć na Zachodzie i to wydaje mi się najciekawsze w tym projekcie, właśnie kontrast między dwoma światami tak naprawdę — powiedział aktor.
Andreas jest Niemcem, jest inżynierem, który przyjeżdża na zlecenie do Polski. Jest na takim wyjeździe po prostu pracowniczym. [...] Zakochuje się od pierwszego wejrzenia. Jest lato, przeżywa romans. Niestety rzeczywistość jest taka, że trzeba wrócić do siebie, do domu i wszystko się to komplikuje.
Miłość w serialu "Lady Love"
Andreas, którego gra Stanisław Linowski, jest młodym mężczyzną, który skradnie serce Lucyny Lis. W tytułową rolę "Lady Love" wciela się Anna Szymańczyk. Aktorzy po raz pierwszy spotkali się ze sobą na planie.
- Z Anią się spotkałem pierwszy raz i jestem zachwycony. Jest to cudowną partnerką, bardzo uważna, niesamowicie przygotowana do tego projektu, więc niesamowicie jest też ją obserwować, jak ona tutaj te wszystkie przemiany swojej postaci przechodzi. Jest ich naprawdę dużo, jeżeli chodzi o jej postać - zdradził Linowski.
Lata 80-te w serialu "Lady Love"
Scenariusz "Lady Love", inspirowany prawdziwymi historiami, opowiada o losach Lucyny Lis, młodej dziewczyny z małego PRL-owskiego miasteczka, która marząc o wolności i życiu na własnych zasadach, uciekła za granicę. W RFN — europejskiej fabryce snów lat 80. - trafiła na okładki pism dla dorosłych i szybko stała się gwiazdą filmów porno znaną pod pseudonimem "Lucy Love". Ta barwa opowieść pozwala nam na podróż w czasie do ubiegłego wieku.
- To jest jakieś takie moje pierwsze skojarzenie, takie wielkie "bryle" przeciwsłoneczne, świetna muzyka, piękne samochody, no i świetne stylówki. Ludzie naprawdę fajnie wyglądali, też do tego się teraz wraca, więc tak, cudowne lata... - Stanisław Linowski podzielił się swoimi skojarzeniami z latami 80.
Premiera "Lady Love" już 20 grudnia tylko w Max!
Autor: Małgorzata Czop