Ciekawostki z "Detektywów", których się nie spodziewasz. Wiesz, co to jest telegonia?

"Detektywi"
"Detektywi". Romans Jakuba Nowackiego z Dianą Cyklińską
"Detektywi" to serial, który nie przestaje zaskakiwać. W fabule często pojawiają się tematy z pogranicza nauki, psychologii, a czasem wręcz... teorii spiskowych. Twórcy serialu świetnie żonglują faktami i fikcją. Poniżej znajdziesz kilka najbardziej zaskakujących ciekawostek z różnych odcinków. Każda z nich mogłaby stać się osobnym tematem do rozmowy przy kawie.
Kluczowe fakty:
  • Dlaczego nurt rzeki może zmylić nawet najlepszych śledczych
  • Co to jest telegonia
  • Jakie właściwości ma gorzka czekolada
  • Wypadek samochodowy może być spowodowany jadem kiełbasianym
  • Jak podrobić czyjś głos

Nurt rzeki może zmylić nawet najlepszych śledczych

"Przecież jakby żył i gdzieś wypłynął, to trafilibyśmy na jakiś ślad" – słyszymy w jednym z odcinków. A jednak śladów nie ma, a nurt rzeki potrafi zaskoczyć. Eksperci twierdzą, że ciało może zostać przeniesione nawet kilkanaście kilometrów dalej od miejsca utonięcia. Dlatego w serialu "Detektywi" poszukiwania często wykraczają daleko poza oczywiste miejsca.

Aktualnie czytasz: Ciekawostki z "Detektywów", których się nie spodziewasz. Wiesz, co to jest telegonia?

Telegonia – teoria, która brzmi jak fikcja, ale istnieje naprawdę

W "Detektywach" pojawił się też wątek pseudonaukowej teorii zwanej telegonią. Brzmi jak nazwa aplikacji albo terminu z biologii science fiction, ale to coś bardziej zaskakującego. Wyznawcy telegonii wierzą, że pierwszy partner seksualny kobiety wpływa genetycznie na jej przyszłe dzieci – niezależnie od późniejszych związków. Naukowo – kompletna bzdura. Fabularnie – doskonały punkt zapalny.

Czytaj też: Czy to już koniec? Przeczytaj historię burzliwej relacji Kasi i Romana z "Detektywów". Dlaczego się rozstali?

Czekolada jako broń… przeciw głupocie?

"No Ania, przecież wiesz, że jestem na diecie" – mówi Maciek, gdy Ania proponuje mu gorzką czekoladę. Ale to nie tylko słodycz. Według Anny Potaczek gorzka czekolada poprawia pracę mózgu i zwiększa koncentrację. I chociaż brzmi to jak wymówka do zjedzenia kostki, nauka naprawdę potwierdza ten efekt.

Detektywi
Detektywi

Głos, który tak naprawdę nie jest twój

Widzisz – a raczej słyszysz – podejrzanego, dzwoni, mówi, wydaje się pewne, że to on. Tylko że... to nie on. To sztuczna inteligencja. "Mam taki program, w którym wystarczy mała próbka głosu i wygeneruje cokolwiek mu się napisze” – mówi Oskar w jedym z odcinków. W "Detektywach" AI nie tylko straszy, ale staje się realnym zagrożeniem. Manipulacja głosem, deepfake, podszywanie się – te zagrożenia już nie są przyszłością, ale teraźniejszością. I serial świetnie to pokazuje, zostawiając widzów z niepokojącym pytaniem: skąd wiadomo, kto naprawdę mówi?

"Detektywi"
"Detektywi"
Źródło: x-news

Wypadek samochodowy spowodowany jadem kiełbasianym?

W jednym ze śledztw w serialu pojawia się teoria, że wypadek samochodowy mógł być spowodowany zatruciem jadem kiełbasianym. To prawda. Botulina, czyli właśnie jad kiełbasiany, to jedna z najgroźniejszych znanych toksyn. Wystarczy niewielka ilość, by sparaliżować mięśnie, zaburzyć mowę i czucie. Brzmi jak z horroru? A jednak takie przypadki miały miejsce w prawdziwym świecie.

Czytaj też: Sprawdź, czy masz zadatki na detektywa! Ten QUIZ powie Ci wszystko. Rozwiążesz zagadkę tajemniczego zaginięcia?

Kamila Jamrożek

podziel się:

Pozostałe wiadomości