Eliza umawia dewelopera na podpisanie umowy. Daje Jarkowi 50 tysięcy i prosi, by przyniósł je na spotkanie. Berg się przełamuje i prosi ukochaną, by przeznaczyli te pieniądze na leczenie umierającego Piotrusia! Eliza nie może uwierzyć w to, co słyszy…
Lekarz oznajmia Dawidowi, że Daria miała ostrą reakcję alergiczną – tylko jego szybka reakcja uratowała jej życie! Przy narzeczonej jest oczywiście Adam. Zmęczona nim Daria prosi, żeby pojechał odpocząć do domu. Kiedy tylko Namysłowski wychodzi, do salki wkracza… jego brat!
Agnieszka jest już pewna, że seria morderstw jest związana z nią i jej przeszłością. Mimo, że Jola nie pasuje do typu ofiar, Polkowska zaczyna martwić się o jej bezpieczeństwo.
Agnieszka już wie, kto jest mordercą - to Piotr! Pomagał jej w śledztwie, a tak naprawdę był tuż obok i wiedział o każdym kolejnym kroku Agnieszki. Policjantka jest wściekła, że dopiero teraz odkryła, że to on od początku ją podsłuchiwał i to on prawie zabił jej partnera!
Agnieszka prosi informatyków, by pomokli jej sprawdzić mieszkanie - wydaje jej się, że ktoś ją podsłuchuje. Okazuje się, że ma racje, ktoś w jej telefonie zainstalował program, dzięki któremu ją widzi i słyszy!
Monika widzi, że coś jest nie tak z jej mężem. Teraz jest już pewna, to on jest mordercą, o którym mówili w wiadomościach - wszystko na to wskazuje, a jego zachowanie potwierdza jej obawy!
Polkowska prosi Suzina, by odsunął ją od sprawy. Nie mu powiedzieć o smsach, które dostaje, ale wie, że musi poznać swoją przeszłość. Zamierza jechać do Duchnik, by dowiedzieć się, co tam się wydarzyło!
Komenda Wojewódzka twierdzi, że ich trop jest dobry. Dla nich sprawcą na pewno jest "Syryjczyk", w końcu tak się podpisuje w internecie. Suzin jest wściekły - prawie zginął jego człowiek, a policja szuka nie tego, kogo trzeba!
Agnieszka ma koszmary - wciąż wraca do niej jeden obraz, ona w ogniu. Nie może przypomnieć sobie swojego dzieciństwa, a jest pewna, że sprawa morderstw ma z tym coś wspólnego!
Ula dochodzi do siebie po wczorajszych ekscesach. W tym czasie Marek przejmuje kontrolę nad obowiązkami domowymi. Okazuje się, że kończy się recepta Kuby. Dobrzański jedzie do szpitala, gdzie spotyka się z Arturem.
Ula w końcu wstaje z łóżka. Zawstydzona dzwoni do Marka, żeby przeprosić go za swoje nieodpowiedzialne zachowanie. Kiedy rozmawia z mężem, do jej drzwi puka niespodziewany gość… Nagła wizyta przelewa również czarę goryczy w Marku.
Bożenka słyszy, jak Sebastian dogryza Adamowi. Staje w jego obronie. Zszokowany rewelacjami pracownicy Turek ucieka. Kiedy Bożenka znajduje go, Adam udowadnia jej, jak bardzo się co do niego myliła…
Ośmielona przez Anię Bożenka decyduje się wrócić do pracy. Podekscytowana pożycza od żony Maćka torebkę… W tym czasie Adam pracuje z terapeutką nad przełamywaniem swoich blokad.
Paula postanawia wybaczyć ukochanemu. Postanowiła puścić w niepamięć przeszłość i myśleć o przyszłości z Jagódką i Kubą.
Czy Berg i Kornacki uratują swoje dzieci?!
Lokalne opryszki podwożą Franka do bankomatu i żądają wypłaty gotówki! Nie wierzą, że Berg ma przez ojca zblokowany dostęp do konta. Przerażona Tosia nie wie, co robić… Tymczasem Bogdan z Kornackim wreszcie wpadają na trop swoich dzieci-uciekinierów!
Daria wdzięczna Dawidowi za uratowanie życia – woli go od narzeczonego?!
Lekarz oznajmia Dawidowi, że Daria miała ostrą reakcję alergiczną – tylko jego szybka reakcja uratowała jej życie! Przy narzeczonej jest oczywiście Adam. Zmęczona nim Daria prosi, żeby pojechał odpocząć do domu. Kiedy tylko Namysłowski wychodzi, do salki wkracza… jego brat!
Eliza zszokowana – Jarek chce oddać ich pieniądze na leczenie Piotrusia!
Eliza umawia dewelopera na podpisanie umowy. Daje Jarkowi 50 tysięcy i prosi, by przyniósł je na spotkanie. Berg się przełamuje i prosi ukochaną, by przeznaczyli te pieniądze na leczenie umierającego Piotrusia! Eliza nie może uwierzyć w to, co słyszy…
Ula dochodzi do siebie po wczorajszych ekscesach. W tym czasie Marek przejmuje kontrolę nad obowiązkami domowymi. Okazuje się, że kończy się recepta Kuby. Dobrzański jedzie do szpitala, gdzie spotyka się z Arturem.
Wiki tymczasem postanawia z powrotem wprowadzić się do męża. Jednak Marcin boi się, czy uda im się wszystko poukładać i znów nie popełnić błędów, które zniszczą ich małżeństwo. Dlatego proponuje żonie ustalenie nowych zasad ich wspólnego życia.