"The Traitors. Zdrajcy". Klaudia nie kryła łez! "Czuję się jak narzędzie"

"The Traitors. Zdrajcy". Klaudia
Patrycja broni się przy stole "To jest granie na emocjach moich jako matki". "The Traitors. Zdrajcy" [PRZED EMISJĄW TV]

Początek 8. odcinka "The Traitors. Zdrajcy" zaczął się spokojnie. Wszyscy, którzy przetrwali ostatnie obrady okrągłego stołu, pojawili się na śniadaniu. Spokój i sielanka trwały jednak wyjątkowo krótko. Na poważną rozmowę z Marcinem zdobyła się bowiem Klaudia. Uczestniczka nie kryła rozgoryczenia jego postawą. Doszło do sytuacji w której... polały się łzy!

Kluczowe fakty:
  • "The Traitors. Zdrajcy" - Klaudia skonfrontowała się z Marcinem
  • "The Traitors. Zdrajcy" - co wydarzyło się w 8. odcinku?
  • Klaudia z 2. edycji "The Traitors. Zdrajcy" nie kryła łez. Co się stało?

"The Traitors. Zdrajcy" - Klaudia ma żal do Marcina?

Podczas obrad okrągłego stołu w 7. odcinku "The Traitors. Zdrajcy" Klaudia głośno i wyraźnie wygłaszała swoją pewność dotyczącą zdrajców. Mówiła, że w ich grupie jest Patrycja, Dawid i Kaja. Jej poglądy i sposób ich wyrażenia przekonały między innymi Marcina, który zagłosował zgodnie z tym co mówiła Klaudia. Dodał też wówczas, że bardzo jej ufa i ma nadzieję, że to go nie zgubi.

Niestety jak wiemy, sprawy potoczyły się nie najlepiej. Wygnana z zamku została Kaja, która była lojalna. To mocno załamało pozostałych uczestników, którym zależy na wygnaniu z zamku zdrajców.

To doprowadziło do sytuacji, w której konfrontacja między Klaudią a Marcinem stała się konieczna.

"The Traitors. Zdrajcy". Klaudia we łzach. Marcin przeprasza

Tuż po śniadaniu uczestników w 8. odcinku "The Traitors. Zdrajcy" widzowie zobaczyli pełną emocji rozmowę Klaudii z Marcinem. Dziewczyna poczuła się źle w związku ze słowami Marcina. Płacząc powiedziała również, że zaczyna czuć się w tej grze jak narzędzie w rękach zdrajców.

"Doszłam do momentu, w którym czuję się jak narzędzie tutaj. I to jest rzecz której kompletnie nie rozumiem, że tak powiedziałeś. Że mi zaufałeś. W czym?" - mówiła.

Marcin zrozumiał smutek koleżanki z programu i zdecydował się na przeprosiny.

Klaudia przyznała jednak, że choć uważa, że to miłe z jego strony, fakt przeprosin nic nie zmienił w jej postrzeganiu sytuacji i osób ją otaczających.

Jak myślicie, Klaudia wykorzysta swoją szansę podczas kolejnych obrad i wytypuje zdrajcę?

podziel się:

Pozostałe wiadomości