"The Traitors. Zdrajcy". Kasia "Żabka" zdradziła, czego najbardziej żałuje. "Nie przewidziałam tego" [TYLKO U NAS]

The Traitors. Zdrajcy: Katarzyna "Żabka" Rycerska
"The Traitors. Zdrajcy". [TYLKO U NAS]
Źródło: tvn.pl
Katarzyna Rycerska w rozmowie z Dagmarą Olszewską-Banaś z tvn.pl opowiedziała o swoim zachowaniu w programie i przyznała, że obrała złą strategię. Popularna "Żabka" nawiązała także do relacji z Dawidem Dreyem, który jako jedyny potraktował ją poważnie. Okazuje się, że 19-latek na początku nie wzbudził jej sympatii.

"The Traitors. Zdrajcy". Katarzyna Rycerska o swojej strategii na przetrwanie programu

Katarzyna Rycerska "Żabka" była uczestniczką 2. sezonu programu "The Traitors. Zdrajcy". Tuż po finale programu w rozmowie z Dagmarą Olszewską-Banaś z tvn.pl opowiedziała o swojej strategii na przetrwanie w show, która nie do końca poszła po jej myśli.

- Nie przewidziałam tego, że jak będę zbyt głupia, będę udawać zbyt głupią, to potem nie będę brana na poważnie. Tego jakoś nie wzięłam pod uwagę. Myślałam sobie, że popajacuję, coś tam poudaję i w pewnym momencie powiem, kim jestem, powiem, co myślę, ale nawet jak mówiłam, jakie mam tropy, to było tak: "Mhm, mhm, dobra, okej". Nikt tego nie brał naprawdę pod uwagę - mówiła Katarzyna Rycerska.

The Traitors. Zdrajcy: Katarzyna "Żabka" Rycerska
The Traitors. Zdrajcy: Katarzyna "Żabka" Rycerska
Źródło: TVN

Uczestniczka "The Traitors. Zdrajcy" podkreśliła, że jedyną osobą, która traktowała ją poważnie, był 19-letni Dawid Drey.

- Zostawiłam Dawida z pewną myślą, że jak jutro nie będziemy na śniadaniu, to mamy Grześka i Tomka. Wiem od Dawida, że on to ruszał i tyle. Nikt go też nie wziął pod uwagę. Jedyny Dawid w sumie wziął mnie pod uwagę. To jest błąd mojej strategii, bo jeżeli robisz z siebie głupka, to nie miej do kogoś pretensji, że ktoś ma cię za głupka i nie bierze cię na poważnie. Kompletnie nie wziąłem tego pod uwagę, że tak się stanie - powiedziała "Żabka".

"The Traitors. Zdrajcy". Katarzyna Rycerska o relacjach z Dawidem Dreyem

Nasza reporterka zauważyła, że Dawid Drey posłuchał Katarzyny Rycerskiej, ponieważ sam był w podobnej sytuacji. Inni uczestnicy nie widzieli bowiem w nim potencjału i nie chcieli liczyć się z jego zdaniem.

Przecież to jest mężczyzna młody, to jest naprawdę bardzo młody, mądry mężczyzna i on ze mną gadał na poważnie przy stole. On wysłuchał, on sam powiedział, że myśli o Grześku. Mówię: "Zobaczysz, jak mnie nie będzie, to jutro to forsuj". I wiem, że forsował
- powiedziała Karolina Rycerska.

Karolina Rycerska przyznała bez ogródek, że początkowo postrzegała Dawida Dreya tak, jak reszta grupy. Widziała w nim jedynie młodego chłopaka, który początkowo wydawał się jej zarozumiały. Miała pewne podejrzenia, które z czasem całkowicie znikły.

- Przez pierwszy dzień mnie drażnił, ale to może dlatego, że ekipa mówiła, że jakiś młody, walnięty, chorągiewa. Pierwszy dzień myślałam, że chyba jest zarozumiały i troszkę mnie rozdrażnił. Drugi dzień zaczęłam się zastanawiać, czy nie jest zdrajcą. Drugi dzień tak trochę go miałam na tapecie, ale stwierdziłam, że zbyt prosto tak jakby "bezczelnie" się na mnie patrzy, bo zdrajca by unikał pewnej konfrontacji, więc zszedł totalnie z moich podejrzeń. W ogóle go nie podejrzewałam, miałam go za osobę mądrą - tłumaczyła "Żabka" i za chwile dodała:

Nie spędzałam z nim wtedy tyle czasu, bo byłam w tej grupie troszkę starszych. Dopiero jak się nasza grupa skurczyła, bo pousuwaliśmy niektóre osoby, miałam większą styczność z Dawidem i uważałam, że powinno się go brać na poważnie, zwłaszcza że on mówił też o Patrycji. Oczywiście, jak mówiliśmy o Patrycji, to też to Dawid brał ją pod uwagę, Maciej też, reszta nie. 
"The Traitors. Zdrajcy" - Dawid
"The Traitors. Zdrajcy" - Dawid
Źródło: Materiały prasowe