Takiej awantury jeszcze nie było! Co się stało w mieszkaniu Piotra ze "ŚOPW"

13
Ślub od pierwszego wejrzenia: Awantura Piotra i Agaty
W dziesiątym odcinku "Ślubu od pierwszego wejrzenia" relacja Agaty i Piotra przeżyła prawdziwy test. Emocje między uczestnikami wzrosły do tego stopnia, że jedna z najostrzejszych kłótni, jaką do tej pory widzowie mogli oglądać, doprowadziła parę na skraj wytrzymałości. Czy ich małżeństwo przetrwa ten kryzys, czy może będą musieli pożegnać się na dobre?

Kłótnia Agaty i Piotra – czy to definitywny koniec?

Wszystko zaczęło się, gdy Agata i Piotr wrócili do domu po wyjeździe, który już wcześniej był pełen napięć i nieprzyjemnych rozmów. Po powrocie do mieszkania Agata, zmęczona obecnością kamer i brakiem prywatności, zaczęła otwarcie wyrażać swoją irytację. W rozmowie z produkcją przyznała, że obecność ekipy uniemożliwiła jej ochłonięcie, a po wejściu do domu dodatkowo przysporzyła nerwów. 

Zgodnie z relacją Piotra, Agata nie przebierała w słowach, gdy wyrażała swoje niezadowolenie – zarówno w jego kierunku, jak i wobec ekipy. Piotr, wyraźnie poirytowany, w końcu nie wytrzymał: chciał, by Agata opuściła dom następnego dnia. 

Mnie wyzwała od najgorszego i w ogóle, całą ekipę produkcyjną — stwierdziła, że są kretynami, idiotami, nie będzie z nikim rozmawiać. Wtedy ja też powiedziałem jej, że biorąc pod uwagę, że był już wieczór, więc nie chciałem powiedzieć, że masz w tej chwili wyjść, tylko po prostu powiedziałem jej, żeby jutro się spakowała i pojechała do siebie do domu. No to też odpowiedziała chyba pi*** się, czy coś takiego
- relacjonował Piotr.

"Święty spokój"

Agata wyraziła ulgę związaną z wyjazdem: "Byłam zadowolona, że mogę po prostu się wynieść" - przyznała w rozmowie. Dla obojga rozłąka stała się czasem na uporządkowanie myśli. Piotr z kolei nie ukrywał, że wyjazd żony przyniósł mu ulgę: "Jak Agata wyszła z domu, po prostu poczułem tak wielką radość i taki naprawdę psychiczny odpoczynek, że mam święty po prostu spokój".

Obecnie oboje potrzebują czasu, by przemyśleć całą sytuację i podjąć decyzję o następnych krokach.

Czy mają szansę na poprawę relacji?

Patrząc na ich dotychczasowe interakcje, trudno nie zadać sobie pytania, czy Agata i Piotr są w stanie znaleźć wspólny język. Konflikty, które z pozoru wydają się błahe, zamieniają się u nich w poważne starcia, które coraz bardziej oddalają ich od siebie. W miarę jak eksperyment postępuje, widać, że obydwoje zmagają się z frustracją, a ich wzajemne irytacje stają się coraz bardziej widoczne. Pojawia się pytanie, czy są gotowi na kompromisy, czy różnice między nimi okażą się zbyt trudne do przezwyciężenia.

podziel się:

Pozostałe wiadomości