Zarówno w przypadku Justyny jak i Przemka decyzja o wzięciu udziału w eksperymencie "Ślub od pierwszego wejrzenia" była bardzo przemyślana. Oboje długo też przygotowywali się na dzień swoich zaślubin z kompletnie obcą sobie osobą. I ten wreszcie nadszedł! W obecności pani burmistrz oraz swoich najbliższych zobaczyli się po raz pierwszy. A już za chwilę mieli powiedzieć sobie "tak". Jakie pierwsze wrażenia na sobie zrobili i co ważniejsze - czy coś z tego będzie?
podziel się: