- Jak wygląda życie Laury i Karola ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia"?
- Co słychać u Karola Maciesza?
- Jak wygląda mieszkanie Laury i Karola ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia"?
Karol ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" pokazał metamorfozę mieszkania
Karol Maciesz włożył wiele wysiłku w to, aby strych przemienił się w przytulne mieszkanie. Mężczyzna pokazał, jak teraz wygląda salon i kuchnia. Jeszcze 56 dni temu w tym samym miejscu stały ściany, był korytarz, kuchnia i pokój, a teraz jest otwarta strefa dzienna. Za jakiś czas mąż Laury zajmie się poddaszem, które zamieni się w strefę wieczorową.
"Ten remont był dla mnie ogromnym wyzwaniem. Zaczęło się od burzenia ścian – momentu, który wydawał się przerażający. Potem przyszedł czas na gruz. Było go tyle, że wydawało się, jakby nigdy nie miał zniknąć. Dalej: przeróbki elektryczne. Przesuwanie włączników, podłączanie nowych punktów oświetlenia, doprowadzanie siły na poddasze – wszystko to wymagało cierpliwości i dokładności. Kiedy doszło do wyrównywania ścian i sufitu za pomocą karton-gipsu, wyzwań nie brakowało – różnice w poziomach sięgały nawet 2-3 centymetrów. Potem gładzie, malowanie i przygotowania do kolejnego kroku, który dopiero przede mną – układania podłóg" - relacjonuje na Instagramie.
Dalsza część wpisu poniżej. Tam również zobaczycie, jak teraz wygląda część wyremontowanego mieszkania Laury i Karola.
Karol Maciesz ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" o remoncie mieszkania
Karol Maciesz wyznał, co czuje po wykonaniu prac budowlanych.
"Każdy etap był dla mnie lekcją. Masę rzeczy robiłem po raz pierwszy, po pracy i w weekendy. Czasem zmęczenie dawało o sobie znać, ale efekt wynagradza wszystko. Jak oceniacie obecny stan? Czy było warto? Czy to dużo pracy w tak krótkim czasie? Jeśli nie pamiętacie, jak wyglądało mieszkanie przed remontem, zajrzyjcie do zapisanych relacji 'strych' – znajdziecie tam na bieżąco pełny proces przemiany, zarówno poddasza, jak i dołu" - dał znać internautom.
Tak opisywana przez Karola przestrzeń wyglądała wcześniej:
A tak wygląda teraz:
"Nie wierzę, że to jest to samo miejsce, gdzie spaliśmy!" - skomentowała Aneta Żuchowska.
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: Player