Anita ze "ŚOPW" ujawnia kulisy operacji. "Mam obecnie stan zapalny"

Anita Szydłowska ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia"
Adriana i Anitę dopadają pierwsze wątpliwości?

Anita Szydłowska ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia 3" jakiś czas temu poinformowała internautów, że trafiła do szpitala. Ujawniła wówczas, że została u niej zdiagnozowana endometrioza. Bohaterka show przeszła operację, o czym opowiedziała za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Z tego artykułu dowiesz się:
  • Dlaczego Anita ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia 3" jest w szpitalu?
  • Na co choruje Anita Szydłowska ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia 3"?
  • Jak czuje się Anita ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia"?

Anita Szydłowska ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia 3" ma endometriozę

Anita Szydłowska jest jedną z najpopularniejszych i cieszących się największą sympatią bohaterek "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Wzięła udział w trzecim sezonie show, w którym poznała Adriana Szymaniaka. Para okazała się na tyle trafnie dobrana, że ich małżeństwo trwa do dziś. Doczekali się dwójki dzieci, które są dla nich najważniejsze. W ostatnim czasie para musiała zmierzyć się ze sporymi trudnościami. Adrian borykał się z problemami zdrowotnymi, co było dla małżonków ogromnym wyzwaniem.

Niestety również Anita nie czuła się najlepiej. Za pośrednictwem mediów społecznościowych bohaterka show przekazała, że jej chwilowy brak aktywności wynikał z tego, że trafiła do szpitala. Co się stało? Okazało się, że kobieta cierpi na endometriozę.

Ostatnio mnie tutaj nie było, ponieważ musiałam zadbać o swoje zdrowie. W piątek przeszłam operację i chociaż wiele mówi się o endometriozie, ja o takim rodzaju dowiedziałam się dopiero podczas diagnoz
- wyznała pod koniec stycznia.

SPRAWDŹ: Anita ze "ŚOPW" trafiła do szpitala. "Tego dnia wyczułam guzka"

Anita Szydłowska ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia 3" przeszła operację. Jak się czuje?

Anita wówczas przekazała, że miała do wyboru dwa sposoby leczenia: operację albo sztuczną farmakologiczną menopauzę. Zdecydowała się na zabieg, który został przeprowadzony jakiś czas temu. Teraz na instagramowym profilu zorganizowała sesję pytań i odpowiedzi, w trakcie której internauci mogli dopytywać o zabieg. Kobieta zdradziła, że odebrała ze szpitala wyniki badań histopatologicznych, którym została poddana wycięta zmiana. Przyznała, że choć była pewna, że to endometrioza i tak towarzyszył jej stres.

Internauci byli ciekawi, czy zabieg został przeprowadzony pod narkozą.

Tak, zabieg był w pełnej narkozie — tym się bardzo stresowałam, bo nigdy wcześniej nie miałam, ale kilka sekund i odjechałam. Obudziłam się w łóżku szpitalnym, przykryta kołderką, jakby nigdy nic się nie stało. Potem miałam jeszcze kilka godzin mały helikopter. Za to kilka dni byłam taka osłabiona i senna
- przyznała.

SPRAWDŹ TEŻ: Agnieszka i Wojciech ze "ŚOPW" świętują 6. rocznicę ślubu. "Przeżywaliśmy różne chwile"

A jak długo dochodziła do siebie po zabiegu?

Do domu byłam wypisana tego samego dnia, dwa dni spałam prawie non stop, nie miałam apetytu, ale sama blizna zaczęła dopiero po jakimś czasie ciągnąć, tak charakterystycznie jak po CC, ale zdecydowanie mniej. Niestety mam obecnie stan zapalny i wciąż nie mogę wrócić do intensywnych ćwiczeń, to mnie dobija najgorzej, bo jestem bardzo aktywnym typem i już nie mogę usiedzieć!
- dodała.
Anita Szydłowska ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" o operacji
Anita Szydłowska ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" o operacji
Źródło: Instagram @anitaczylija
Anita Szydłowska
Anita Szydłowska
Źródło: "Ślub od pierwszego wejrzenia"
podziel się:

Pozostałe wiadomości