Jako pierwszy zagrał Maciej, instruktor windsurfingu i snowboardu. I chociaż początki rozgrywki były obiecujące, to wyszedł ze studia z tysiącem złotych.
Po Macieju poznaliśmy Jakuba, managera zespołu ds. obsługi klienta w korporacji. Niestety, już przy pytaniu za 5 tysięcy musiał skorzystać z drugiego koła ratunkowego. Pół na pół nie okazało się pomocne, bo Jakub zaznaczył złą odpowiedź.
"Milionerzy” to ulubiony program milionów Polaków – to pełna wrażeń i emocji gra, w której wiek, zawód oraz zainteresowania nie mają większego znaczenia. Wygrać może każdy! Na uczestników po eliminacji „kto pierwszy, ten lepszy” czeka 12 pytań. Odpowiedzi udzielane charyzmatycznemu prowadzącemu muszą być definitywne i ostateczne. W chwili zwątpienia można poradzić się publiczności, zadzwonić do przyjaciela albo odrzucić połowę wariantów. Zasady programu wydają się proste, ale w obliczu gry przed kamerami ciężko jest zapanować nad emocjami. Droga do bogactwa tylko w teorii wygląda na łatwą, bo gdy nerwy biorą górę, nawet te najłatwiejsze pytania wydają się trudne.