W finałowym odcinku na słynnej kanapie w studiu Kuby Wojewódzkiego obok Katarzyny Nosowskiej zasiadł Artur Barciś. Aktor podzielił się z prowadzącym i widzami niezwykłą, choć smutną, historią o tym, jak sztuka uratowała mu życie!
Brzmi intrygująco? Okazuje się, że Artur Barciś nie miał łatwego startu w szkole podstawowej. Jego wzrost był powodem do drwin rówieśników, którzy czasem uciekali się nawet do przemocy. Barciś opowiedział u Wojewódzkiego o swoich szkolnych zmaganiach i o tym, jak odkrył miłość do sceny i do sztuki.
Zobaczcie fragment finałowego odcinka! A jeśli macie ochotę na więcej - to powtórkę obejrzycie o dowolnej porze w Playerze.