Karolina i Karol komentują swoje odejście z "HP 9"! "Odchodzimy z uniesioną głową"

HP9_ODPADANKA_KAROL_I_KAROLA_IMG_5741
Hotel Paradise: Karolina i Karol
Choć odpadnięcie z programu tuż przed finałem było dla Karola i Karoliny trudnym momentem, para przyjęła tę sytuację z zaskakującym spokojem i optymizmem. Swoje przemyślenia i wspomnienia podzielili po wyjściu z willi, podkreślając, że opuszczają rajski hotel z głowami uniesionymi wysoko i wieloma pięknymi wspomnieniami.

Karolina: „Dotarliśmy daleko, więc nie ma przykrości”

Karolina i Karol w rozmowie po odejściu z programu przyznali, że dotarcie do finałowego tygodnia to dla nich duże osiągnięcie, a sama eliminacja nie jest powodem do smutku. „Moim zdaniem odpaść w tygodniu finałowym to nie wstyd. Dotarliśmy daleko z Karolem, więc nie ma jakichś takich przykrości, że odpadamy. Gdzieś tam noga się podwinęła, ale ogólnie chyba jesteśmy zadowoleni” – mówili z uśmiechem. Dla Karoliny udział w programie był pełen niezapomnianych chwil, a wśród najlepszych wspominała te z Sandrą i Mateuszem, którzy ciepło przyjęli ją w hotelu.

„Najlepsze momenty to chyba właśnie z Sandrą i też z Mateuszem, jak mnie tutaj wprowadził do hotelu” – wspominała Karolina, doceniając wsparcie, które od nich otrzymała. Z sentymentem podkreśliła również chwile spędzone z Karolem, które – jak przyznała – dały początek jej hotelowej przygodzie na 100%.

Karol: „Wygrane pojedynki i zacięta rywalizacja z Leonem”

Karol, choć przyjął eliminację z równym spokojem co Karolina, skupił się na intensywnych emocjach, jakie towarzyszyły mu podczas wyzwań i pojedynków. „Samo wejście, poznawanie wszystkich ludzi, trochę tego było” – podsumował z uśmiechem. Dla niego wygrane pojedynki oraz moment przywrócenia Kuby do gry to najważniejsze chwile. „Wszystkie wygrane pojedynki, moment kiedy mogłem przywrócić Kubę” – wspominał. Nie zabrakło też wspomnień o rywalizacji z Leonem o Julię, które dostarczyły mu sporo emocji i wrażeń.

Co dalej? Karolina i Karol mają plany po „Hotelu Paradise”

Po opuszczeniu hotelu Karolina i Karol mają jasno określone plany na przyszłość. Karol zamierza spotkać się z rodziną, przyjaciółmi i… zjeść porządny ramen. „Ja pierwsze, pierwsze co robię po powrocie to idę na ramen, później do fryzjera. Widzę się z rodziną, z przyjaciółmi. No i tyle, taki jest plan na powrót” – przyznał z entuzjazmem. Karol, który w programie dał się poznać jako prawdziwy wojownik, podkreślił, że to dopiero początek jego przygody i planuje dalej kontynuować swoją karierę.

Karolina również myśli o przyszłości, a dokładniej – o rozwinięciu swojej aktywności w social mediach. „Mam plany, żeby sobie zacząć trochę może z social media, ale zobaczymy jak to wszystko się potoczy” – przyznała. Opowiedziała też, że już przed programem zaczęła przygotowywać treści i chciałaby dzielić się z widzami swoim doświadczeniem oraz kulisami życia w „Hotelu Paradise”.

Nowy początek dla obojga

Choć przygoda Karoliny i Karola w „Hotelu Paradise” dobiegła końca, oboje są zgodni, że był to dla nich wyjątkowy czas pełen przygód i doświadczeń. Jak powiedział Karol: „Odchodzimy z uniesioną głową”.

podziel się:

Pozostałe wiadomości