W najnowszym odcinku 4. sezonu "Azja Express", który zostanie wyemitowany już w najbliższą środę, emocje osiągnęły punkt kulminacyjny. Tym razem widzowie będą świadkami ostrej wymiany zdań między dwoma uczestniczkami – Gabi Drzewiecką i Jagną Niedzielską. Ich różnice w podejściu do jednej z kluczowych decyzji wywołały prawdziwą burzę, której echo może odbić się na dalszych etapach programu.
"Ale dlaczego Ty tutaj chcesz iść?" – sprzeczka na temat trasy
Podczas jednego z wyzwań, w którym uczestnicy muszą jak najszybciej znaleźć transport, doszło do poważnej kłótni. Jagna Niedzielska, znana ze swojego analitycznego podejścia i precyzyjnych planów, nie zgadzała się z decyzją Gabi Drzewieckiej, która chciała zmienić miejsce poszukiwania samochodu. "Ale dlaczego Ty tutaj chcesz iść?" – pytała Jagna, starając się zrozumieć motywacje swojej koleżanki z drużyny. Gabi, wyraźnie zirytowana, odpowiedziała: "Dlatego, że tam pojawi się więcej samochodów. Tam nie daje nic, że tam stoisz". Jagna jednak nie zamierzała ustąpić, twierdząc, że tam, gdzie stoi, widzi cztery samochody z różnych stron, co według niej dawało większe szanse na złapanie transportu.
Azja Express, sezon 4, odcinek 7
Azja Express, sezon 4, odcinek 7
Na tym etapie dyskusja zaczęła przybierać na sile. Obie uczestniczki nie mogły znaleźć wspólnego języka, a ich wymiana zdań stawała się coraz bardziej napięta. W pewnym momencie Gabi rzuciła w stronę Jagny: "No bardzo Ci to daje...". Na co Jagna szybko zareagowała: "Słuchaj, wolałabym bez takich komentarzy".
Azja Express - te słowa wywołały reakcję!
Wypowiedź Gabi tylko dolała oliwy do ognia. Gdy powiedziała: "K***a Jaga, też do Ciebie różne rzeczy mówię, a Ty odbiegasz w drugim kierunku", atmosfera stawała się coraz bardziej napięta. Jagna, starając się zachować spokój, odpowiedziała: "No ale ja Ci nie dogaduję w ten sposób...". Konflikt narastał, a różnice w podejściu obu uczestniczek były coraz bardziej widoczne.
Gabi, nie mogąc zrozumieć, dlaczego jej koleżanka jest aż tak urażona, próbowała się bronić, mówiąc: "No ale co Ci dogaduję? Co Ci takiego strasznego powiedziałam?". Jagna jednak była wyraźnie zirytowana, kończąc dyskusję stwierdzeniem: "To była absolutnie zła decyzja". W tym momencie można było odczuć, że kłótnia wpłynie na ich dalszą współpracę w programie.
Azja Express - co wydarzy się w 8. odcinku?
Kolejny odcinek rozpoczął się niezręcznym zadaniem – należało wskazać najbardziej lubiane pary… Ci, którzy wskoczyli na szczyt rankingu popularności mogli wyruszyć pierwsi, a pozostałe cztery duety wzięły udział w misji polegającej na przeciąganiu liny. Niestety na dalszym etapie wyścigu pojawiło się utrudnienie – złowieszcza czarna flaga, oznaczająca spadek o jedno miejsce na mecie…
Po wcześniejszych trudnych wyborach, które spowodowały „zgrzyty” między parami, przyszedł czas na odrobinę rozrywki – uczestnicy mogli zagrać w tradycyjną filipińską grę palo-sebo, w której gracze rywalizują we spinaczce na śliski bambusowy słup. Jednak nasze duety znalazły sposób by wykonać zadanie zupełnie inaczej, ale z tym samym skutkiem! Pierwsze cztery pary, które dostarczyły Darii dary otrzymane po wykonaniu owej misji, nie musiały szukać noclegu, zostały ugoszczone przez mieszkańców malowniczo położonej wioski.
Nazajutrz łapanie podwózki na ostatnim etapie wyścigu, wymagało od duetów umiejętności aktorskich. Natomiast misja w skansenie Banaue zafundowała uczestnikom niepowtarzalne doświadczenie jazdy na tradycyjnych drewnianych rowerach, napędzanych grawitacją! Gdy pary dotarły do celu, musiały zdobyć betel, czyli popularną lokalną używkę oraz żuć ją do momentu aż zabarwi usta na czerwono. Tylko ci uczestnicy, którzy zaprezentowali prowadzącej rubinowy uśmiech, mogli zalogować się na mecie. To zadanie dla dwóch duetów okazało się niezwykle trudne, a walka o wyjazd do Tajwanu zaskoczyła niespodziewanym zwrotem akcji!
Czytaj też:
- "Królowa przetrwania": kolejna uczestniczka ujawniona! Kto wystąpi w 2. sezonie?
- B&B Love: Pożegnanie u Klemensa, odejście Krzysztofa i nowy gość Marty. Co wydarzyło się w 30. odcinku?
Autor: Paweł Kopała