- W której edycji "Top Model" wystąpiła Magdalena Stępień?
- Które miejsce w "Top Model" zajęła Magdalena Stępień?
- Co po "Top Model" robi Magdalena Stępień?
- Jak dziś wygląda Magdalena Stępień z "Top Model"?
- Jaką radę dla uczestników "Top Model" ma Magdalena Stępień po 13. finale programu?
Magdalena Stępień-Kolesnikow o zmianie priorytetów po "Top Model". Czegoś żałuje?
Magdalena Stępień-Kolesnikow zaistniała w tej samej edycji, w której wystąpiła Karolina Pisarek-Salla, czyli w piątej. Zajęła czwarte miejsce ex aequo z Karoliną Gilon. Czas, w którym wystąpiła w "Top Model" wspomina do dziś. Nasza reporterka zapytała gwiazdę o to, czy dziś poszłaby tą samą ścieżką kariery, czy coś by zmieniła w swoim życiu.
- Traktuję wszystko to, co się w moim życiu dzieje, jako pewnego rodzaju lekcje, naukę. Pewnymi sprawami na pewno dziś z perspektywy czasu pokierowałabym inaczej, poukładałabym to inaczej. Myślę też, że tej Magdy, którą byłam w "Top Model" 10 lat temu, już nie ma. Więc to, kim jestem dzisiaj, to co osiągnęłam i to, co przeżyłam, też ukształtowało mnie. Jestem z siebie dumna, ale z perspektywy czasu na pewno dużo bym zmieniła, dużo — podkreśliła w rozmowie z Anną Pawelczyk-Bardygą.
Nasza reporterka dopytała modelkę o to, czym różni się dzisiejsza Magdalena Stępień od tej, którą widzieliśmy w "Top Model".
Wydaje mi się, że przede wszystkim różni się tym, że mam więcej pokory, jeszcze więcej szacunku, jeszcze więcej takiej normalności w sobie. Mimo że jestem osobą publiczną, to jakoś nie bryluję, nie obnoszę się tym, tylko po prostu jestem sobą. A kiedyś po prostu troszeczkę uważałam się za kogoś, kim nie jestem. No i to mnie trochę źle poprowadziło. Dzisiaj jestem taką Magdą, która pokazuje prawdziwą siebie i prawdziwe życie.
Magdalena Stępień-Kolesnikow ma radę dla uczestników "Top Model"
Magdalena Stępień-Kolesnikow docenia szansę, jaką dał jej program. Dziś jest influencerką i wykorzystuje popularność w mediach społecznościowych do tego, aby opowiadać o ważnych dla siebie sprawach. Po stracie ukochanego syna otrzymywała wsparcie od innych mam, ale również sama dzieliła się tym, jak przeżyć żałobę.
- Ten okres zawsze będzie dla mnie wyjątkowym. Uważam, że każdego rodzaju doświadczenia, które dzieją się w naszym życiu, są niesamowite. "Top Model" tak naprawdę otworzyło mi drzwi do show-biznesu, do tego świata, więc do końca życia będę miała sentyment w sercu do tego programu i w ogóle do wszystkiego, co z tym związane.
Co poradziłaby wszystkim młodym dziewczynom oraz chłopakom, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z modelingiem i być może z show-biznesem?
- Na pewno dużo pokory i zawsze być sobą. Nigdy nie udawać kogoś, kim się nie jest, bo zawsze prawda wyjdzie na jaw. [...] Wszyscy jesteśmy równi. Uważam, że to jest bardzo istotne, aby po prostu zawsze pozostać sobą i być wdzięcznym za to, co nam życie przynosi.
Autor: Kalina Szymankiewicz
Reporter: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło: tvn.pl
Źródło zdjęcia głównego: mwmedia/x-news