Magdalena Czerwińska wcieliła się w żonę głównego bohatera serialu "Porządny człowiek". Produkcja dostępna jest online w serwisie Max. Aktorka opowiedziała o kulisach współpracy z koordynatorką ds. intymności i wyjaśniła, na co twórcy zwracają uwagę w przypadku realizacji niełatwych dla aktorów scen.
- O czym jest serial "Porządny człowiek"?
- Gdzie obejrzeć serial "Porządny człowiek"?
- Ile odcinków ma serial "Porządny człowiek"?
- Kogo w serialu "Porządny człowiek" gra Magdalena Czerwińska?
- "Porządny człowiek" - jak realizowano sceny intymne?
- "Porządny człowiek" - jakie są kulisy serialu Max?
Kulisy serialu "Porządny człowiek". Magdalena Czerwińska o realizacji scen intymnych
Głównym bohaterem serialu "Porządny człowiek" jest Paweł — w tej roli Krzysztof Czeczot. To oddany mąż, ojciec i wysokiej klasy kardiochirurg. Pewnego dnia jego syn zostaje zaatakowany w szkole, a z pozoru poukładane życie Pawła i jego żony — w tej roli Magdalena Czerwińska, wywraca się do góry nogami.
"Porządny człowiek" to serial, który ma 6 odcinków. Premiera odbyła się 21 marca na platformie Max. Nowe odcinki co piątek. Finał serialu 25 kwietnia.
Na planach filmów lub seriali coraz częściej pojawia się koordynator, który pomaga aktorom przygotować się do realizacji scen intymnych. Magdalena Czerwińska na planie "Porządnego człowieka" pracowała z Kasią Szustow, która koordynowała sceny intymne w kilku produkcjach.
- Jestem wdzięczna, wspaniale nas przeprowadziła przez niełatwe sceny. Widzę, że za tym stoi ogromna wiedza, że to liczy się kontekst, w jakim my twórcy pokazujemy taką scenę. To naprawdę jest wielka odpowiedzialność i ja też ciągle się uczę, że można też tak na to patrzeć — wyznała Magdalena Czerwińska w rozmowie z Kaliną Szymankiewicz dla tvn.pl.
Jak w tym przypadku przebiegała konsultacja z koordynatorką? Czytaj dalej.
Magdalena Czerwińska o współpracy z koordynatorką ds. intymności
Magdalena Czerwińska wyjaśniła, na czym polega współpraca z koordynatorką ds. intymności.
- Najpierw spotkanie na zoomie, super w ogóle, byłyśmy w innych krajach, bo to było przed zdjęciami, więc takie po prostu "obwąchiwanie" siebie, ale konkrety już też i potem spotkanie w Warszawie. Najpierw takie przegadanie sceny. Wiem, że Kasia rozmawiała ze mną, a z Krzysztofem osobno. Następnie spotkaliśmy się razem, mieliśmy próbę w podobnej przestrzeni, w której miała się później odbywać scena. Kasia cały czas monitoruje, jak się czujesz, czy jest okej itd. Jest z nami cały czas na planie, a po jesteśmy też w kontakcie.
Wspaniale zaopiekowana byłam w tych scenach i to robi robotę. To jest wsparcie dla aktora. Przy Kasi się teraz nauczyłam, jak ważny jest kontekst, jak my pokażemy tę scenę. Detal pracuje na sukces- podkreśliła aktorka.
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło: tvn.pl
Źródło zdjęcia głównego: X-NEWS