Jennifer Lopez i Ben Affleck sprzedają wspólną posiadłość
Choć mogłoby się wydawać, że Jennifer Lopez odnalazła szczęście u boku dawnego partnera Bena Afflecka, ich wspólna sielanka nie trwała długo. Po niecałych trzech latach małżeństwa, 20 lutego 2025 roku para oficjalnie sfinalizowała rozwód. Od tego czasu, celebryci usilnie próbują zakończyć wszystkie wspólne sprawy. Jedną z nich jest sprzedaż willi w Beverly Hills, która przez pewien czas była ich rodzinną przestrzenią.
Byli małżonkowie już kilka miesięcy temu podjęli kroki w celu szybkiego pozbycia się nieruchomości (posiadającej m.in. 12 sypialni, 24 łazienki, kompleks sportowy z wyposażoną siłownią czy pełnowymiarowe spa). Wystawili ją za kwotę 68 miliona dolarów, a także ustalili równy podział majątku za sprzedaż. Po 10 miesiącach bez potencjalnych chętnych, celebryci zdecydowali się na obniżkę kwoty. W maju jej cena wynosiła 59,95 miliona dolarów.
Obniżka była szczególnie istotna dla Bena Afflecka, który pragnął jak najszybciej pozbyć się wspomnień z byłą żoną.
"On naprawdę chce tylko przeciąć ostatnią więź, która łączy go z Jennifer" - przekazał informator magazynu "People".
Trudności ze sprzedażą luksusowej willi Jennifer Lopez i Bena Afflecka
Mimo że obniżka ceny mogła stanowić zachętę dla potencjalnych kupców, dom celebrytów wciąż nie znalazł nabywcy. Problemem okazała się nie tylko wciąż wysoka kwota, lecz także koszty związane z ubezpieczeniem – około 500 tysięcy dolarów na rok. Po czasie, dom wyceniono na 51,7 miliona dolarów.
W obliczu niepowodzeń, byli małżonkowie zdecydowali się na ostateczny krok. Po rozmowach z agentami nieruchomości, wycofali willę ze sprzedaży.
"Obniżyli cenę, aby uzyskać większe zainteresowanie, a gdy to nie przyniosło efektu, doradzono im, żeby wycofali nieruchomość z rynku. Decyzja była w pełni przemyślana i wspólna" - dodaje "People".
Autorka/Autor: Aleksandra Piwowarczyk
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images North America