Wakacyjne hity gwiazd, bez których nie ruszą się z domu! Julia Wieniawa stawia na kolor, a Jessica Mercedes? [TYLKO U NAS]

Jessica Mercedes i Julia Wieniawa
Czego Julia Wieniawa nauczyła się na planie "Mam Talent!"?
Źródło: tvn.pl
Słoneczne dni, soczyste kolory, błysk i odrobina szaleństwa – tak w skrócie można opisać modowe i gadżetowe trendy tego lata. Rok 2025 przynosi odważny miks stylów: wracamy do lat 2000., ale z futurystycznym twistem. Sprawdź, co noszą it-girls polskiego show-biznesu na wakacjach, co wrzucają do plażowej torby i jakie dodatki są absolutnym must-have sezonu!

"Quiet luxury"? Nie tym razem! Witajcie w epoce totalnego blichtru

Stylizacyjna gra o tron trwa w najlepsze, a Hollywood, Paryż i Mediolan podpowiadają jedno: nuda jest passe! Gwiazdy światowego formatu prześcigają się w pomysłach na spektakularne looki, które łamią zasady i budzą emocje. Lato 2025 to czas eksperymentów, zaskoczeń i modowej odwagi. Co noszą ikony stylu, które śledzą miliony?

Minimalizm oddaje pole maksymalizmowi – i to z przytupem. Rihanna, która zamienia każdą ulicę Nowego Jorku w wybieg, stawia na mieszankę lateksu, denimu i połyskujących tkanin. Bella Hadid i Zendaya wyznaczają kierunek: sukienka ma wyglądać jak mgiełka, która ledwo osłania ciało. Ten styl to odważny powrót do lat 90., ale z bardziej sensualnym, wyrafinowanym sznytem. Dua Lipa i Doja Cat wzięły na warsztat dziecięce marzenia i podkręciły je do granic możliwości. Neonowe topy, brokatowe dżinsy, futrzane klapki i mikrotorebki – to zestaw obowiązkowy dla każdej gwiazdy na festiwalu czy spontanicznej randce w Los Angeles. Do tego makijaż w stylu disco doll – oczy jak u Bratz, usta lśniące jak lizak i róż od skroni po szyję.

A na co stawiają polskie gwiazdy? Zapytaliśmy je o wakacyjny "must have" w stylizacji. Zobaczcie, bez czego nie ruszą się z domu!

Wakacyjne hity w stylizacji polskich gwiazd. Musisz to mieć w swojej szafie!

Julia Wieniawa jest niekwestionowaną królową stylu. Kocha modę, bawi się nią i nie boi eksperymentów. Bez czego nie wyobraża sobie tegorocznego lata?

"Kolorowy bucket hat to mój must have tego lata" - powiedziała nam Julia Wieniawa, ale to nie wszystko!

"Kocham też wszelkiego rodzaju zwiewne, kolorowe narzutki, kimona, koszule. Idealne na bikini" - dodaje.

I nie jest gołosłowna. Zobaczcie stylizacji jurorki "Mam talent!" przy użyciu wymienionych przez nią elementów stylizacji.

Jessica Mercedes żyje modą. Można nawet pokusić się o stwierdzenie, że ona jest modą. Jej niebanalny styl, znakomita orientacja w trendach i odwaga, by łączyć rzeczy, których nikt inny nie zestawiłby ze sobą, sprawiły, że dziś jest niekwestionowaną ikoną i to właśnie na jej profilu w mediach społecznościowych młode dziewczyny szukają modowych inspiracji. Co będzie gorące jak lato w 2025 roku?

"Lato 2025 nie pyta o kompromisy – domaga się lekkości, odrobiny nostalgii i wyraźnego statementu. Moje sezonowe must-have’y to nie tylko rzeczy, które noszę, ale też te, które opowiadają historie. Bo moda wakacyjna powinna być nie tylko stylowa, ale też emocjonalna – jak zapach kremu do opalania z dzieciństwa czy dźwięk fal w Capri. Na pierwszy plan wchodzą sukienki w groszki i spodnie capri, które natychmiast przywołują na myśl włoskie kino lat 60. i wakacje na Amalfi Coast. Capri pants wracają z impetem – krótsze, bardziej rzeźbiarskie, idealne z balerinami lub klapkami na mikroobcasie. Sukienki w groszki? To flirty vibe, ale z klasą – najchętniej w odcieniach limoncello, czekolady i śmietany" - mowi nam Jessica Mercedes.

To jednak nie wszystko.

"Dalej mamy trend, który dla mnie jest definicją modowego funu: bandany i kalosze à la balerina-farm z Utah. To nie żart – ten lekko dziewczęcy, a jednocześnie praktyczny miks rodem z amerykańskiego interioru pojawia się na europejskich ulicach w zupełnie nowym wydaniu. Kalosze przypominają baletki, bandany wiązane są nie tylko na głowie, ale i na kostkach, torbach czy nawet jako top. Stylizacje z krainy countrycore? Yes, please" - mówi.

Pytacie o dodatki? Oto przepis, jak być fashion queen i na plaży, i w mieście.

"Nie byłoby lata bez koszyka, ale ten sezon należy do hiszpańskich, ręcznie plecionych modeli, często z kolorowymi akcentami i lokalnym dziedzictwem wplecionym w splot. Idealne do białej lnianej sukienki, na targ w Palma de Mallorca, ale też na warszawski rynek po świeże figi.A na koniec – jelly shoes. Tak, te z dzieciństwa. Ale teraz przeszły upgrade: są jak z wybiegów Chloé czy Miu Miu, ale lądują na chodnikach Nowego Jorku, Paryża i Mediolanu. Transparentne, kolorowe, zdobione, z fantazyjnymi zapięciami – idealne do jeansowych szortów i bikini albo do wieczornej maxi. Z morza przeniosły się na asfalt, i wygląda na to, że zostaną na dłużej. To lato pachnie słoną wodą, farbą do paznokci i sprayem do ciała z wanilią. A jego must-have’y? Są lekko szalone, totalnie cool i w stu procentach moje".