Rupert Grint napisał list do nowego odtwórcy roli Rona Weasleya. Zdradził, co czuje, przekazując "pałeczkę"

Rupert Grint
"The Floor". Uczestnicy zaczarowali studio kategorią "Harry Potter"
Rupert Grint w szczerym wywiadzie dla BBC News powiedział, że zdaje sobie sprawę, iż rola czarodzieja Rona Weasleya z serii filmów o Harrym Potterze pozostanie z nim do końca życia. Nie zamierza jednak z tym walczyć. Co więcej, napisał list do Alastaira Stouta, który będzie grać przyjaciela Harry'ego Pottera w nadchodzącym serialu HBO. Co znalazło się w tym liście? 
Z tego artykułu dowiesz się:
  • Co wiadomo o serialu o Harrym Potterze?
  • Czy Rupert Grint powróci do uniwersum Harry'ego Pottera?
  • Co powiedział Rupert Grint o roli Rona Weasleya?

Rupert Grint o roli Rona Weasleya 

W wywiadzie dla BBC News Rupert Grint został zapytany o swoją rolę życia, czyli Rona Weasleya. Aktor przyznał, że nie ma i nigdy nie będzie miał jej dość.  

Uwielbiam to. Ma to głębokie znaczenie dla wielu osób z mojego pokolenia, a jeszcze większe dla pokoleń, które odkrywają wszystko teraz. To wspaniałe. Napawa mnie ogromną dumą. To było coś wielkiego. Nie sądzę, żebym kiedykolwiek wyszedł z jego cienia, ale nie mam z tym problemu 
- podkreślił.

Okazuje się, że Grint śledzi wszystkie najnowsze wiadomości dotyczące serialowej wersji "Harry'ego Pottera". Mało tego — napisał list do Alastaira Stouta, wcielającego się w Rona Weasleya. 

Napisałem do niego list, zanim zaczęli pracę, niejako przekazując mu pałeczkę. Po prostu życzyłem mu wszystkiego najlepszego. Świetnie się bawiłem, wkraczając w ten świat i mam nadzieję, że on będzie miał takie samo doświadczenie 
- powiedział.

Rupert Grint ma kilka projektów w planach, przy czym żaden z nich nie dotyczy uniwersum, które stworzyła J.K. Rowling. Aktor nie wyklucza jednak powrotu do świata najsłynniejszego czarodzieja na świecie. 

Nigdy nie mów nigdy
- zaznaczył.

Kto wie - może w przyszłości Rupert Grint dołączy do Toma Feltona, który obecnie gra Draco Malfoya na Broadwayu? 

Rupert Grint
Rupert Grint
Źródło: Getty Images

Co wiadomo o serialu o Harrym Potterze? 

W roli Pottera występuje Dominic McLaughlin, a jego ekranowymi towarzyszami są, poza Alastairem Stoutem, Lox Pratt jako Draco i Rory Willmot jako Neville. Całość reżyseruje Mark Mylod, co tylko podgrzewa oczekiwania wobec produkcji.  

Pierwszy sezon serialu "Harry Potter" ma liczyć sześć odcinków i opowiadać wydarzenia z "Kamienia Filozoficznego". W obsadzie znaleźli się też m.in. Arabella Stanton (Hermiona Granger), John Lithgow (Albus Dumbledore), Paapa Essiedu (Severus Snape) oraz Janet McTeer (profesor McGonagall). Showrunnerką została Francesca Gardiner, która obiecuje, że serial będzie wierny duchowi książek, ale pokaże także nowe wątki, pogłębiające emocje i relacje między bohaterami. 

Premiera zaplanowana jest na początek 2027 roku, a zdjęcia odbywają się nie tylko w Wielkiej Brytanii, ale też w Hiszpanii i na Węgrzech. Jak podkreślają producenci, to dopiero początek - cała seria ma potrwać aż do 2037 roku i objąć wszystkie tomy sagi. 

Rupert Grint
Rupert Grint
Źródło: Getty Images

Zobacz też: Jak ubrać się na rozmowę o pracę? Trzy propozycje stylizacji dla mężczyzny