Mila Kunis i Ashton Kutcher przechodzą kryzys?
Przez lata uchodzili za wzór idealnej pary – piękni, sławni, z dystansem do siebie i ogromnymi sercami, które wielokrotnie otwierali dla potrzebujących. Mila Kunis i Ashton Kutcher nie tylko wychowywali dzieci z dala od blasku fleszy, ale i wspólnie prowadzili intratne interesy, nie zapominając o działalności charytatywnej. Jednak nawet najlepiej skrojony hollywoodzki sen może zmienić się w koszmar. W ostatnich miesiącach nad związkiem Ashtona Kutchera i Mili Kunis zawisły ciemne chmury. Serwisy plotkarskie prześcigały się w doniesieniach o rzekomym kryzysie. Oliwy do ognia dolała seria kontrowersji, w które aktor wpadł z hukiem. Bliskie relacje z Ellen DeGeneres i P. Diddym, a przede wszystkim publiczne wsparcie dla skazanego za gwałty Danny’ego Mastersona, wystawiły wizerunek Ashtona na ciężką próbę. Kiedy światło dzienne ujrzał list, w którym aktor bronił przyjaciela, zarzucając sądowi "niesprawiedliwość", fani byli w szoku. Fala krytyki zmiotła Kutchera z wielu publicznych funkcji – odszedł m.in. z organizacji "Thorn", którą sam współtworzył.
Od tamtej pory gwiazdor praktycznie zniknął z radarów. Pojawiały się tylko coraz bardziej alarmujące pogłoski o rozpadzie jego małżeństwa. Tabloidy donosiły, że Kunis coraz częściej widywana jest bez obrączki, a paparazzi sfotografowali ją w towarzystwie tajemniczego mężczyzny.
Amerykańskie media grzmiały:
"Rozwód na horyzoncie!".
A jak jest naprawdę?
Mila Kunis i Ashton Kutcher przyłapani na koncercie. Wideo obiegło sieć
Tymczasem w miniony weekend para niespodziewanie pojawiła się na koncercie Backstreet Boys w Las Vegas – i to w jakim stylu! Nie dość, że Mila Kunis i Ashton Kutcher chętnie pozowali do zdjęć z fanami, to na widowni nie szczędzili sobie czułości. Tulili się, śmiali, tańczyli jak nastolatki na pierwszym randkowym wyjściu i śpiewali z całych sił największe hity lat 90. Wszystko to zarejestrowały kamery magazynu People, a nagranie w okamgnieniu obiegło sieć, zbierając tysiące polubień i dziesiątki komentarzy w stylu:
"Miło znów ich tak widzieć!", "Wyglądają na naprawdę szczęśliwych", "Super, że kryzys to tylko plotki. Trzymam za nich kciuki".
Choć żaden z małżonków nie skomentował jeszcze oficjalnie stanu ich relacji, ich wspólny występ w Las Vegas mówi sam za siebie. Czyżby hollywoodzka para odnalazła drogę powrotną do siebie mimo medialnej burzy? Fani mają nadzieję, że to nie tylko chwilowy blask reflektorów, a prawdziwy powrót do formy - także tej uczuciowej.
Jedno jest pewne: tego wieczoru nie Backstreet Boys, lecz Mila i Ashton byli największymi gwiazdami show.
Autorka/Autor: Aleksandra Głowińska
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images