Magdalena Boczarska ujawniła, z czym mierzyła się przez lata. Postawiono diagnozę. "Sądziłam, że taka po prostu jestem"

Top Model: Taneczna sesja z Magdaleną Boczarską
Źródło: TVN
Magdalena Boczarska, jedna z najlepszych polskich aktorek swojego pokolenia, w najnowszym wywiadzie zdecydowała się opowiedzieć o doświadczeniu, które przez lata pozostawało poza kamerą i publicznym wizerunkiem. O swoim odkryciu mówi spokojnie, bez patosu — jako o czymś, co pozwoliło jej lepiej zrozumieć siebie i codzienne funkcjonowanie.
Z tego artykułu dowiesz się:
  • Co Magdalena Boczarska powiedziała o swojej diagnozie?
  • Jak ADHD wpływało na codzienne życie Magdaleny Boczarskiej?
  • Co powiedziała Magdalena Boczarska o diagnozowaniu ADHD u kobiet?

Magdalena Boczarska podzieliła się opisem życia przed diagnozą

Magdalena Boczarska, znana z ról w "Sztuce kochania", "Różyczce" czy "Zabawie, zabawie", pierwszy raz zdecydowała się publicznie opowiedzieć o swojej diagnozie w rozmowie z magazynem "Elle". Aktorka przyznała, że od lat zmagała się z trudnościami, które trudno było jej nazwać — intensywną emocjonalnością, chaotycznym tempem działania i natłokiem myśli.

Sama byłam zdziwiona, jak mało kobiet jest diagnozowanych. Często słyszy się też, że to modny temat, ale z mojego doświadczenia wynika coś zupełnie innego.
- powiedziała, podkreślając, że jej codzienność bywała pełna pozornego "rozbiegania".

Aktorka opisała, że często zaczynała wiele czynności jednocześnie - reorganizacja mieszkania zaczynała się od otwarcia jednej szafki, po czym natychmiast przeradzała się w kilka równoległych działań, z których żadne nie było doprowadzone do końca. Z perspektywy czasu widzi w tym typowy schemat, który przez lata uważała za część swojej osobowości.

Zrozumienie przyszło dopiero wraz z diagnozą.

Magdalena Boczarska
Magdalena Boczarska
Źródło: MWMEDIA

U Magdaleny Boczarskiej zdiagnozowano ADHD

U Magdaleny Boczarskiej zdiagnozowano ADHD. Aktorka podkreśliła, że pomimo rosnącej świadomości, bardzo mało kobiet jest diagnozowanych.

Zdiagnozowano u mnie w tym roku ADHD. Zaczęłam psychoedukację. To ważny moment, ale nie traktuję go jak manifestu — raczej coś, co przyszło naturalnie, w odpowiednim czasie. Długo czułam, że jest we mnie jakiś rodzaj wewnętrznego napięcia, którego nie potrafiłam nazwać. Zawsze byłam wrażliwa, czasem chaotyczna. Sądziłam, że taka po prostu jestem. [...] Diagnoza pozwala nazwać to, co dotąd było mglistym przeczuciem, i przynosi ulgę
- powiedziała aktorka.

ADHD u dorosłych może wyglądać zupełnie inaczej niż w dzieciństwie. U kobiet jest szczególnie często pomijane lub bagatelizowane. Objawy nierzadko przybierają formę: uczucia wewnętrznego chaosu i napięcia, problemów z koncentracją, szczególnie przy dłuższych zadaniach, gonitwy myśli, impulsywnych decyzji lub nagłych zmian planów, trudności w organizacji czasu, pracy i zadań, nadwrażliwości emocjonalnej, zaczynania wielu rzeczy naraz i braku ich kończenia. Warto jednak zaznaczyć, że każdy przypadek jest inny i zawsze należy zasięgnąć w tej kwestii opinii specjalisty, co również podkreśliła Magdalena Boczarska.

Nieleczone ADHD może prowadzić do poważnych konsekwencji — m.in. chronicznego stresu, wypalenia, trudności zawodowych, problemów w relacjach, spadku poczucia własnej wartości czy długotrwałego przeciążenia emocjonalnego. W wielu przypadkach diagnoza i psychoedukacja dają ogromną ulgę, porządkują doświadczenia i pozwalają odzyskać poczucie sprawczości. Warto uważnie obserwować siebie, bo nawet coś, co z czasem uznajemy za "naturalne", może w rzeczywistości być źródłem naszych życiowych trudności — dlatego, jeśli coś nas niepokoi, dobrze jest skonsultować się ze specjalistą.

Czytaj też: Marzy ci się idealny toasty make-up? Z tymi kosmetykami musi się udać!