Ewa Gawryluk szczęście znalazła przy drugim mężu. Jaka jest historia ich miłości? 

Ewa Gawryluk
Afryka Express: Czy Ewa Gawryluk i Paweł Domaniecki kłócili się w trakcie programu?
W 2024 roku Ewa Gawryluk wyszła po raz drugi za mąż. Jej wybrankiem jest Piotr Domaniecki, postać do tej pory niezwiązana z show biznesem. Kim z zawodu jest drugi mąż Ewy Gawryluk? Jak się poznali?  
Z tego artykułu dowiesz się:
  • Kim jest drugi mąż Ewy Gawryluk?
  • Jak Ewa Gawryluk poznała Piotra Domanieckiego?
  • Kto był pierwszym mężem Ewy Gawryluk?

Ewa Gawryluk rozstała się z Waldemarem Błaszczykiem 

Ewa Gawryluk i Waldemar Błaszczyk byli małżeństwem 22 lata. Para doczekała się córki, Marii. Wspólnie grali także w serialu "Na Wspólnej". Aktorzy nie komentowali w mediach powodów swojego rozstania ani nie opowiadali o sobie wzajemnie. Obecnie Waldemar Błaszczyk jest w nowym związku, natomiast o jego ukochanej niewiele wiadomo. Z kolei Ewa Gawryluk w 2024 roku ponownie wyszła za mąż - tym razem za Piotra Domanieckiego. 

Afryka Express: Czy Ewa Gawryluk i Paweł Domaniecki kłócili się w trakcie programu? 
Afryka Express: Czy Ewa Gawryluk i Paweł Domaniecki kłócili się w trakcie programu? 

Kim jest drugi mąż Ewy Gawryluk? Jak się poznali? 

Piotr Domaniecki jest trenerem w klubach piłkarskich i nauczycielem wychowania fizycznego. Ukończył AWF w Warszawie. 

Para poznała się...przypadkiem na lotnisku. Ewa Gawryluk miała problem z odebraniem swojego bagażu, więc Piotr Domaniecki postanowił jej pomóc. Aktorka opowiedziała tę historię w programie "Mówię Wam". 

My się poznaliśmy w ogóle na lotnisku. On zobaczył mnie w warunkach zupełnie niesprzyjających, tym że jest się znaną rozpoznawalną, piękną, uśmiechniętą kobietą. Wyszła zmęczona kobieta z resztkami makijażu po nocnych zdjęciach. Wyglądała, jak sierota na lotnisku, której trzeba było pomóc. 

To jednak nie była miłość od pierwszego wejrzenia – to uczucie pojawiło się z czasem. 

Ja myślę, że już w tym wieku, po różnych doświadczeniach, to już chyba nie ma miłości od pierwszego wejrzenia, to nie jest tak, że to są motyle. 

Z kolei o tym, czym jest dla niej związek, aktorka napisała na swoim Instagramie.

Związek to nie tylko wielkie gesty i romantyczne chwile. To codzienność pełna śmiechu, wsparcia i bycia dla siebie najlepszymi przyjaciółmi. Bo kiedy możesz z kimś rozmawiać godzinami, śmiać się do łez i wygłupiać, robiąc zdjęcia w windzie – to znak, że masz u boku właściwą osobę. 

Czytaj też: Gorący sierpień w "Na Wspólnej". Monika jest w ciąży? Prawda wyjdzie na jaw w nowych odcinkach

Ewa Gawryluk szczęśliwa z nowym mężem 

Aktorka nie ujawnia zbyt wiele szczegółów dotyczących jej życia prywatnego. W podcaście Żurnalisty jednak opowiedziała, że przy boku Piotra Domanieckiego odnalazła spokój i poczucie bezpieczeństwa. W obecnej relacji czuje się doceniona, nawet jeśli potrafi zawalczyć o swoje zdanie. W rozmowie z "Dzień Dobry TVN" powiedziała, jaką osobą jest jej mąż. 

Piotr jest osobą, dla której nie ma spraw, których nie da się załatwić, dla niego nic nie jest problemem i to jest fantastyczne. 

Aktorka co jakiś czas upublicznia wspólne zdjęcia i filmiki z ukochanym. Para weźmie też udział w programie "Afryka Express".

Zobacz też: Takim zachowaniem na pierwszym spotkaniu mąż Ewy Gawryluk skradł jej serce! Co takiego zrobił? [TYLKO U NAS]

Ewa Gawryluk i Piotr Domaniecki - z miłości do zwierząt

Co ciekawe, Piotra Domanieckiego i Ewę Gawryluk łączy także miłość...do zwierząt. O tej miłości para opowiedziała w programie "Dzień Dobry TVN".

Z Piotrkiem zbliża nas miłość do zwierząt. Myślę, że trzeba żyć w porozumieniu, trzeba dbać o zwierzęta. Teraz jestem w momencie, że jestem spełniona prywatnie, zawodowo nie do końca, mimo że dużo pracuję. Ale mam spokój, który znajduję w Piotrku. Teraz mam największy komfort w życiu. 

Para najchętniej spędza wolny czas na łonie natury - aktorka i trener nie tylko wspólnie pielęgnują rośliny, ale też parę danieli - Lusię i Amelkę, które mieszkają w ich zagrodzie. Aktorka od dziecka uwielbiała zwierzęta i zawsze czuła się przy nich szczęśliwa. 

Miałam chomiki w domu, kanarki, papużki. Każda dżdżownica musiała być pochowana, gdy została znaleziona nieżywa. Od samego początku była ta miłość do zwierząt. 

Przeczytaj też: Ewa Gawryluk poznała męża na lotnisku. To nie była jednak miłość od pierwszego wejrzenia