Dom Brada Pitta okradziony
Trójka złodziei splądrowała dom Brada Pitta w Los Angeles, położony w dyskretnym sąsiedztwie Griffith Park i otoczony wysokim ogrodzeniem i roślinnością. Według Departamentu Policji Los Angeles, podejrzani najpierw przeszli przez ogrodzenie, a następnie wybili okno frontowe i tym sposobem weszli do środka. Nie jest jasne, co dokładnie zabrali z domu gwiazdora.
Brada Pitta w dniu zdarzenia nie było w domu — przebywał w Wielkiej Brytanii w związku z premierą swojego najnowszego filmu, czyli "F1: Film".
Mimo że policja nie potwierdza, jakoby okradziony dom należał do Brada Pitta, to adres zgadza się z adresem rezydencji, którą aktor nabył w 2023 roku.
Nie jest to pierwsze włamanie w ostatnim czasie w LA. Nie tak dawno okradziono bowiem dom Nicole Kidman, również znajdujący się w Los Angeles.
Włamania w domach gwiazd
W walentynkowy wieczór nieznani sprawcy weszli do domu Nicole Kidman i Keitha Urbana – rozbili szklane drzwi od rezydencji, splądrowali wnętrze i uciekli. Para przebywała wówczas poza domem.
Według "Los Angeles Times", rezydencja znajduje się na strzeżonym osiedlu niedaleko Beverly Hills. Aktorka i artysta country są sąsiadami takich gwiazd, jak Cameron Diaz, Adele, Katy Perry, Penelope Cruz lub Jennifer Lawrence.
Jeszcze zanim doszło do włamania w domu hollywoodzkiej pary, ktoś obrabował francuskiego piłkarza Oliviera Giroud. Miało to miejsce na początku lutego — wówczas złodzieje wynieśli biżuterię wartą około 500 tysięcy dolarów (około 2 milionów złotych). Jeszcze wcześniej ofiarami złodziei padli futboliści Patrick Mahomes i Travis Kelce oraz koszykarz Luka Dončić. Policja nie podaje, czy te sprawy są powiązane ze sobą.
Niedawno doszło również do włamania w domu Jennifer Aniston w Bel Air – wtedy jednak sprawcą był stalker aktorki, Jimmy Wayne Carwyle.
Autorka/Autor: Agnieszka Szachowska
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images