Arnold Schwarzenegger w wywiadzie wspomina nagiego syna w serialu "Biały Lotos". "To był dla mnie szok"

Arnold i Patrick Schwarzenegger
Serial "Biały lotos" w Max
Słynny aktor, Arnold Schwarzenegger przeprowadził wywiad ze swoim synem, Patrickiem. W rozmowie dla magazynu "Variety" poruszono temat aktorstwa oraz... nagich scen z udziałem młodego Schwarzeneggera, które miały miejsce w trzecim sezonie serialu "Biały Lotos". 

W rozmowie Arnold podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat nagich scen, w których jego syn wziął udział. Wątek ten pojawił się w związku z premierą trzeciego sezonu serialu "Biały Lotos", w którym zagrał Patrick Schwarzenegger.  

77-letni aktor przyznał, że był zdziwiony zachowaniem syna, a konkretniej – tym, jak ten poszedł w ślady ojca. W końcu Arnold Schwarzenegger brał udział w rozbieranych scenach zarówno w filmie "Conan", jak i "Terminator". 

"Nie mogłem w to uwierzyć. Oglądam twój serial i widzę, jak wystaje ci tyłek. I nagle widzę kiełbasę. Co tu się dzieje? To szaleństwo. Ale to był dla mnie szok, że tak bardzo poszedłeś w moje ślady" - mówił.

Ktoś mógłby pomyśleć, że mając sławnego rodzica, łatwo o zdobycie pewnych ról. W końcu łatwiej jest skorzystać ze znajomości rodziców, niż samemu do czegoś dojść. Jednak w tym przypadku było nieco inaczej... 

"Nigdy nie prosiłeś mnie, żebym zadzwonił do studia lub agenta. Nigdy nie prosiłeś mnie o radę, jeśli chodzi o aktorstwo" - powiedział Arnold. 

Podkreślił również, że jest bardzo dumny z syna. 

"Ludzie podchodzili do mnie na siłowni i mówili: 'Twój syn jest fantastyczny'. Inni mówili: 'Nie cierpiałem go w tym serialu.'" - przyznaje. 

Czytaj również: Syn Arnolda Schwarzeneggera zachwyca w "Białym Lotosie". Patrick Schwarzenegger niedługo weźmie ślub

Arnold i Patrick Schwarzenegger
Arnold i Patrick Schwarzenegger
Źródło: Getty Images Europe

Patrick Schwarzenegger poszedł w ślady ojca 

Przed rolą w "Białym Lotosie", młody Schwarzenegger pojawił się m.in. w serialach: "Gen V" lub "Lista śmierci" oraz w filmach "Przestroga", "Wymyślony przyjaciel", "Łowca zombie" lub "Jeszcze większe dzieci". Jak w rozmowie z ojcem przyznał, zastanawiał się nad przyjęciem pseudonimu artystycznego. 

"Na początku mojej kariery zadawałem sobie pytanie, czy występowanie pod pseudonimem ma sens? Zajęło mi trochę czasu, zanim doszedłem do punktu, w którym mniej martwiłem się życiem w swoim cieniu, niż chęcią zrobienia tego tak, jak uważałem za słuszne" - powiedział.

Powiedział także, że najlepszą radą, jaką otrzymał od rodziców, jest to, aby ciężko pracować.

Arnold i Patrick Schwarzenegger
Arnold i Patrick Schwarzenegger
Źródło: German Select