Zmiany wewnętrzne warto symbolicznie zacząć od tych na zewnątrz, bo są najszybsze. A to dopiero początek metamorfoz tych głębszych. Jak nasze uczestniczki przeszły ten pierwszy etap? Która nie zdecydowała się na rozstanie z doczepami, która nie chciała zdjąć tipsów, a która wypadła najkorzystniej? Według nas, najciekawiej wyszła metamorfoza Patrycji. Czyli ostatniej uczestniczki w tym materiale. A jakie jest Wasze zdanie? Obejrzyjcie wideo i zdecydujcie sami!
Mogłoby się wydawać, że wizyta w SPA to jedna z najprzyjemniejszych form relaksu. I nie inaczej, jak z pełnym entuzjazmem, zareagowały też na nią uczestniczki „Projektu Lady”. Jednak każda atrakcja w szkole dla dam, przygotowana przez mentorki, zawsze ma drugie dno. A wszystko po to, by pomóc dziewczętom zmienić się na lepsze.