Choć w "Schedzie" nie gra głównej roli, jego postać okazuje się mieć znaczenie dla fabuły. Wojciech Zieliński w rozmowie opowiada o mężu głównej bohaterki – mężczyźnie, który chce słuchać kobiety i dbać o rodzinę, ale nie zawsze potrafi dobrze odnaleźć się w tej roli.
Choć na ekranie często wciela się w poważne postacie, prywatnie nie stracił dystansu do życia. Wojciech Zieliński opowiedział, jak wspomina czasy szkolne. Jak wyznał, nie brakowało w nich śmiechu, wygłupów i... map geodezyjnych.