Michalina Łabacz to jedna z najciekawszych aktorek młodego pokolenia – debiutowała w głównej roli w filmie "Wołyń". Jak to się stało, że aktorka bez żadnego doświadczenia przed kamerą dostała tak wymagającą rolę? Dziś, po niemal dekadzie od tamtego olśniewającego startu, znów udowadnia, że jej kariera to nie przypadek. W najnowszym wywiadzie opublikowanym opowiedziała o okolicznościach, w jakich dostała rolę.
Michalina Łabacz zagrała w nowym serialu HBO MAX pt. "Scheda". To trzymająca w napięciu historia rodziny, która staje przed nowymi wyzwaniami po śmierci nestora rodu. Będziemy mieli do czynienia nie tylko z wątkami psychologicznymi, ale również ze sprawą kryminalną. Aktorka zdradziła, że warto czekać na premierę serialu. Zobaczcie wywiad z Michaliną Łabacz w naszym materiale wideo.
Michalina Łabacz tuż przed początkiem roku szkolnego powróciła wspomnieniami do czasów, gdy sama była uczennicą. Słynna aktorka wyznała, że jej ulubione przedmioty zmieniały się wraz z biegiem czasu, jednak zawsze z nieukrywaną ekscytacją czekała na pierwszy dzwonek. "Nowe zeszyty, nowe książki. Lubiłam to" - powiedziała szczerze Michalina Łabacz w rozmowie z tvn.pl.
Pod koniec czerwca zakończyły się zdjęcia do kolejnej produkcji Max Original "Niebo. Rok w piekle". Historia przedstawiona w serialu jest inspirowana prawdziwymi wydarzeniami opisywanymi w książce „Niebo. Pięć lat w sekcie”, autorstwa Sebastiana Kellera. W rolach głównych zobaczymy Stanisława Linowskiego i Tomasza Kota. Obok nich w serialu zagrały także Magdalena Różczka, Zofia Jastrzębska, Michalina Łabacz, Anita Sokołowska, Anna Radwan czy Dominika Kluźniak!