Chris Cugowski posługuje się pseudonimem na scenie. Dlaczego?
Chris Cugowski czyli Phero był jednym z dziewięciorga artystów, którzy walczyli w środę 19 sierpnia na festiwalu w Sopocie o statuetkę Bursztynowego Słowika. Ostatecznie konkurs wygrała Carla Fernandes, jednak występ Phero cieszył się sporą popularnością w Operze Leśnej.
Czytaj więcej: Phero-Chris Cugowski nominowany do Bursztynowego Słowika. Kto to jest?
W rozmowie z Anną Pawelczyk-Bardygą Phero powiedział, dlaczego nie chce posługiwać się rodzinnym nazwiskiem.
- To odcięcie się to jest za mocno powiedziane, po prostu ja też się śmieję, że jak na Spotify ludzie chcą posłuchać mojego utworu, to już jakby był piąty Cugowski, a tak jest Phero - krótko, zwięźle i może coś innego — powiedział.
Chris Cugowski dodał:
- A to, że jestem z mojej rodziny, że jestem Cugowski, to myślę, że właśnie nigdy tego nie kryłem i tak myślę, że publika i tak by się dowiedziała. Także nie jest to większym jakimś moim zmartwieniem, ale myślę, że Phero jest moim takim osobistym tworem, który się będzie rozwijał - dodał.
Autorka/Autor: AC
Reporter: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA