- Jak Karolina Bonowicz ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia 11" radzi sobie z rozpoznawalnością?
- Czy Karolina dostaje propozycje matrymonialne po udziale w "Ślubie od pierwszego wejrzenia 11"?
"Ślub od pierwszego wejrzenia 11". Karolina Bonowicz o reakcji na rozpoznawalność
Karolina Bonowicz ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia 11" nie ukrywa, że wejście w świat telewizji nie przygotowało jej na to, co wydarzyło się później. Największym zaskoczeniem okazało się nagłe zainteresowanie jej życiem - zarówno w internecie, jak i w codziennych sytuacjach.
W ogóle wtedy wyparłam z głowy to, że ludzie będą się interesować moim życiem. Byłam bardzo zaskoczona, gdy na moim Instagramie zaczęło przybywać obserwujących- zdradziła.
Uczestniczka przyznaje, że początkowo wywołało to w niej wręcz lęk.
Na początku miałam lekką panikę. Mówię: "O Boże, co tu się zaczyna dziać?" A moja przyjaciółka: "Karola, ale to dopiero początek"- wyznała Karolina.
To właśnie te momenty uświadomiły jej, że rozpoznawalność to nie chwilowy efekt, ale proces, który z każdym odcinkiem tylko przybierał na sile.
"Ślub od pierwszego wejrzenia 11". Karolina dostaje propozycje matrymonialne?
Wraz ze wzrostem popularności przyszły także ciemniejsze strony obecności w mediach. Komentarze internautów, opinie na portalach plotkarskich i prywatne wiadomości - Karolina musiała nauczyć się, jak w tym nie utonąć.
Potem trochę się od tego odcięłam. Komentarzy na portalach nie czytałam, bo to ma różne oblicza. Wiedząc, jaką mam z Maciejem relację, nie chciałam sobie psuć nastroju- powiedziała.
Największe zdziwienie budzi jednak fakt, że uczestniczka programu zaczęła dostawać… propozycje matrymonialne. Karolina przy pytaniu dotyczącym ilości takich propozycji lekko się speszyła i przyznała, że nie ukrywa, że dostaje ich sporo.
Nie do końca chcę wszystkich ignorować, bo bardzo lubię interakcję z ludźmi. Aczkolwiek nie chcę też, by te rozmowy przeradzały się w związki. Tutaj jestem bardzo ostrożna.- zdradziła.
Choć nie ignoruje wiadomości od widzów, jasno stawia granic. Karolina dodała, że do zakończenia emisji musiała zachować pewną powściągliwość - zarówno ze względu na kontrakt, jak i szacunek do Macieja.
Czytaj też: Jak gotować szybciej i wygodniej?
Autorka/Autor: Monika Olszewska
Reporter: Dagmara Olszewska-Banaś
Źródło zdjęcia głównego: tvn