Odcinek rozpoczął się od kontynuacji gry Piotra, dziennikarza spod Poznania. Pytanie za 20 tysięcy kosztowało go aż dwa koła ratunkowe, w związku z czym przy kolejnym za 40 tysięcy nie miał już żadnego wsparcia. Nie miał też pojęcia, jaka będzie prawidłowa odpowiedź, więc wolał zabrać bezpieczną kwotę i podziękować za grę.
Po Piotrze naprzeciwko Huberta usiadł Krzysztof, programista. Zdążył odpowiedzieć na 3 pytania bez wykorzystania koła ratunkowego i będzie grać dalej w czwartek 6 kwietnia!
"Milionerzy” to ulubiony program milionów Polaków – to pełna wrażeń i emocji gra, w której wiek, zawód oraz zainteresowania nie mają większego znaczenia. Wygrać może każdy! Na uczestników po eliminacji „kto pierwszy, ten lepszy” czeka 12 pytań. Odpowiedzi udzielane charyzmatycznemu prowadzącemu muszą być definitywne i ostateczne. W chwili zwątpienia można poradzić się publiczności, zadzwonić do przyjaciela albo odrzucić połowę wariantów. Zasady programu wydają się proste, ale w obliczu gry przed kamerami ciężko jest zapanować nad emocjami. Droga do bogactwa tylko w teorii wygląda na łatwą, bo gdy nerwy biorą górę, nawet te najłatwiejsze pytania wydają się trudne.