Los zadecydował, że w 1. konkurencji 4. odcinka "MasterChef Junior" Martyna musiała współpracować z Emilką. Ta nie układała się wzorowo, dziewczyny posprzeczały się o ... drożdże.
W czwartym odcinku mali kucharze zostali podzieleni na grupy, aby przygotować co najmniej 100 pysznych i fantazyjnych donutów. O tym, kto z kim współpracował zadecydowało losowanie. Emilka, Martyna, Tymon i Bartek trafili do grupy różowych.
Jury to goście specjalni- aż 45 dzieciaków, którzy odwiedzili kuchnię MasterChefa. To właśnie oni degustowali i oddawali głos na drużynę, która przygotowała najpyszniejsze donuty. Zespół, który zdobędzie najwięcej głosów będzie bezpieczny w następnej konkurencji.
podziel się: