Magda zabrała głos po kłótni w "Hotelu Paradise". Co myśli o Kubie?
Za nami 11. odcinek "Hotelu Paradise", a co za tym idzie, widzowie obejrzeli już głośną "śniadaniową kłótnię" z Kubą, kiedy to zarówno Magda jak i pozostali uczestnicy chcieli skonfrontować zachowanie Kuby w programie.
Czytaj również: Kłamstwa Kuby wyszły na jaw. Magda nie wytrzymała. "Ty się ciesz, że nie masz tego talerza na twarzy!"
Tuż po odcinku widzowie ruszyli do instagramowych kont uczestników, aby zadać im kilka pytań po całej burzy. Magda postanowiła odpowiedzieć na kilka z nich w formie wideo.
"Jak ci się oglądało ten odcinek w momencie kłótni z Kubą?" - zapytał internauta.
"No, cieszę się, że sobie wyjaśniliśmy tę sytuację, że tutaj po prostu wszyscy też stanęli za mną i chcieli to wszystko wyjaśnić, bo denerwowało ich to, że Kuba cały czas każdemu coś innego gada. Sam mówi, że Mikołaj oszukuje, kłamie, a sam zachowuje się jeszcze gorzej. No więc dobrze, że ta cała sytuacja się rozwiązała" - odpowiedziała Magda.
Magda dalej wyjaśniła, że nie chce, aby Kuba otrzymywał hejt po tej sytuacji.
"Ja nie jestem za tym, żeby Kuba dostawał jakikolwiek hejt – to po pierwsze. Po drugie, były też osoby, które tam grały i tak dalej, to też była ich decyzja. Mnie głównie w tej kłótni z Kubą chodziło o to, że mnie oszukiwał i robił ze mnie głupią. Mnie mówił coś innego, ludziom coś innego" - powiedziała.
Magda z "Hotelu Paradise 11" zdradziła, czy zawiodła się na Kubie
Uczestniczka powiedziała również, czy się zawiodła na Kubie.
"Bardziej w tamtym momencie było mi po prostu przykro. Czułam się oszukana, troszeczkę też miałam wrażenie, że zostawił mnie w tym programie z litości. Było mi przykro, ale dalej z nim rozmawiałam. To nie znaczy, że teraz obrażę się na niego albo będę mówiła: „Nie, ten Kuba jest beznadziejny, nie rozmawiajcie z nim, fuj”. No nie. Tak jak zawsze powtarzam – to jest program i dopóki ktoś mnie tam nie zwyzywa na wizji, to dlaczego miałabym się na niego obrażać?" - dodała.
Moja cierpliwość była na bardzo cienkiej granicy i naprawdę byłam zdenerwowana tym wszystkim. Najbardziej wkurzyło mnie to, że wszyscy o tym wiedzą, a ja dalej żyję w jakimś innym świecie. Myślę jednak, że kłótnia była raczej delikatna.
Autorka/Autor: AC