- Jakie nowe zasady obowiązują podczas Uber Pandory w 10. edycji?
- Jakie pary walczą o miejsce w finale?
- Na czym polega ryzyko poznania autora pytania?
"Hotel Paradise" 10, odc. 31. Zmiana zasad na Uber Pandorze. Co się zmieniło?
W 10. edycji "Hotelu Paradise" nie brakuje zaskoczeń, ale produkcja postanowiła zostawić prawdziwy hit na koniec. Dzisiejszy 31. odcinek przyniesie największą konfrontację sezonu – Uber Pandorę z udziałem byłych mieszkańców hotelu. Ale to nie wszystko. Tym razem zasady zostały zmienione, a nowa reguła może zmienić przebieg całej gry.
Na ostatniej Pandorze przed finałem spotkają się trzy pary: Bartek i Amanda, Karolina i Adrian oraz Jagoda i Adam, ale... tylko dwie z tych par przejdą dalej. O tym, kto pożegna się z marzeniem o finale, zdecydują ci, którzy wcześniej opuścili program.
Zobacz: Znamy finałowe pary "Hotelu Paradise 10". Kto odpadł tuż przed Uber Pandorą?
"Hotel Paradise" 10, odc. 31. Nowa zasada, nowe napięcia
Po raz pierwszy w historii programu każda para będzie mogła jednorazowo sprawdzić autora pytania! To oznacza, że jeśli padnie wyjątkowo bolesne, podchwytliwe lub wręcz oskarżające pytanie – uczestnicy będą mogli sprawdzić, kto się za nim kryje. Ta opcja to nie tylko emocjonalna bomba, ale też ryzykowny ruch – bo prawda może zaboleć bardziej...
Zobacz: Pierwszy komentarz Natalii i Kamila po opuszczeniu "Hotelu Paradise" [TYLKO U NAS]
"Hotel Paradise" 10, odc. 31. Nadchodzi burza
To będzie wieczór pełen szokujących odkryć, mocnych oskarżeń i intensywnych wymian zdań. Powrócą dawne konflikty, wyjdą na jaw przemilczane fakty, a niektórzy będą musieli spojrzeć prawdzie w oczy – tej bez filtrów.
Czyja strategia zostanie ujawniona? Kto okaże się graczem, a kto naprawdę przyszedł po miłość? I najważniejsze – kogo byli uczestnicy uznają za najmniej autentyczną parę i pozbawią szansy na udział w jutrzejszym wielkim finale?
Autor: Dagmara Gancarz