Alicja Długosz z 7. edycji programu "Hotel Paradise" przeszła metamorfozę u fryzjera. Uczestniczka show relacjonowała na Instagramie wizytę u stylisty, który odmienił jej wygląd. Sprawdźcie też, co słychać u Alicji.
- Kim jest Alicja Długosz?
- Jak teraz wygląda Alicja Długosz z "Hotelu Paradise"?
- Czy Alicja Długosz z "Hotelu Paradise" ma chłopaka?
Alicja Długosz z "Hotelu Paradise" przeszła metamorfozę u fryzjera
Alicja Długosz pojawiła się w programie, gdy miała 22 lata. Dzieliła swoje życie między Gdańsk i Warszawę. To studentka socjologii, specjalizująca się w psychologii społecznej. Wyznała, że w przyszłości marzy o karierze psychologa dziecięcego. Alicja jest najstarszą z siedmiorga rodzeństwa.
Sprawdź też: Alicja z "HP" przeżyła z chłopakiem niebezpieczną sytuację. "Pobity przez dwóch typów"
Alicja w programie zaprezentowała się w burzy blond loków. Pamiętacie ją z tego okresu? Zobaczcie dalej.
Następnie Alicja przyciemniła swoje włosy. Została pochwalona za nowy wygląd. Przejdź dalej.
Alicja Długosz znów odwiedziła fryzjera. Odświeżyła fryzurę i pochwaliła się efektem po metamorfozie. W życiu Alicji nastąpiły zmiany nie tylko na głowie. Dziewczyna znalazła miłość.
Sprawdź: Alicja z "Hotelu Paradise 7" w czułych objęciach partnera. Miłość kwitnie!
Alicja Długosz podsumowała pobyt w "Hotelu Paradise"
Alicja Długosz w "Hotelu Paradise" była zauroczona Rochem i walczyła o jego serce z innymi uczestniczkami show. Niestety nie stworzyła w programie trwałej relacji romantycznej. W programie przyjaźniła się z Kornelią, jednak ich relacja wielokrotnie była wystawiana na próbę, szczególnie gdy obie zerkały w stronę Rocha.
Alicja po zakończeniu przygody z programem zdecydowała się podsumować, co działo się w raju.
"Niestety wczoraj moja przygoda w 'Hotelu Paradise' dobiegła końca. Być może mogła trwać dłużej, ale ja wiem, że to był mój czas. Zdążyłam się tu pośmiać, namieszać, zezłościć, popłakać, popełnić błędy, przeprosić, poznać nowych przyjaciół, świetnie się bawić, ale też wiele przeżywać. Wszystko to było dla mnie bardzo intensywne i wydarzyło się w krótkim czasie. Nie jestem dumna ze wszystkich wyborów, ale wiem, że działałam w zgodzie z tym, co czuję i teraz mogę wyciągnąć tylko lekcje. Dziękuję każdej osobie, która zamiast mnie oceniać okazała mi wsparcie i zrozumienie. Nie chciałam nikogo skrzywdzić, chciałam tylko przeżyć przygodę życia w parze, w której oboje będziemy się dobrze czuć! Być może już to miałam, ale nie doceniłam, być może tak miało być. Mam nadzieję, że oglądając mnie, można było się pośmiać i wyciągnąć coś dla siebie" - napisała na Instagramie.
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: MAX