W 11. odcinku "Hotelu Paradise 10" nie zabrakło emocji i zaskakujących momentów! Podczas gdy Jagoda i Samanta próbowały wyjaśnić nieporozumienia związane z plotkami, z ukrycia podsłuchiwały je Natalia i Karolina. Jakie sekrety ujrzały światło dzienne?
- Co wydarzyło się w 11. odcinku "Hotelu Paradise 10"?
- O czym rozmawiały Amanda i Jagoda?
- Kto podsłuchiwał uczestniczki?
Zobacz materiał wideo.
"Hotel Paradise 10", odc. 11. Afera podsłuchowa
Konflikty w "Hotelu Paradise" często wynikają z nieporozumień i krążących plotek, ale tym razem sytuacja była wyjątkowo napięta. Jagoda starała się wyjaśnić Samancie, że ta jest odpowiedzialna za rozprzestrzenianie informacji, które mogłyby ją zaszkodzić. Plotki, które Adam rozpowiedział o Amandzie są jednak fałszywe. Samanta odpowiadała więc z przekonaniem:
Obiecuję ci na grób babci, że ja nic takiego nie gadałampowiedziała.
Choć rozmowa między Jagodą a Samantą odbywała się w zamkniętym pomieszczeniu, nie były one same. Z za ściany, w ukryciu, podsłuchiwały je Natalia i Karolina.
Niech coś jeszcze powieszeptały z ukrycia.
Atmosfera w "Hotelu Paradise 10" staje się coraz gorętsza, a uczestnicy łamią kolejne granice. Czy w wirze spisków i intryg znajdzie się miejsce na prawdziwe uczucie? Jedno jest pewne, nikt z mieszkańców nie może czuć się bezpieczny.
Czytaj też: Pytanie na Pandorze wyprowadziło Natalię z równowagi! "Ja ją k*a usadzę"
"Hotel Paradise 10" jest emitowany cztery razy w tygodniu – od poniedziałku do czwartku o godzinie 20:00 na TVN7.
Program można oglądać również w serwisach Player oraz Max. Show prowadzi teraz Edyta Zając w zastępstwie za Klaudię El Dursi, która spodziewa się dziecka. Tym razem uczestnicy znajdują się w rajskiej willi na Filipinach, gdzie czekają na nich nie tylko miłosne uniesienia, ale również rywalizacja i wielkie dramaty.
Autor: Iga Kugiel