Katarzyna Nosowska poinformowała fanów, że w wieku 77 lat zmarła jej ukochana mama. Słynna wokalistka opublikowała w mediach społecznościowych poruszający wpis, w którym pożegnała rodzicielkę. Miały ze sobą niezwykle bliską relację.
- Zmarła mama Katarzyny Nosowskiej. Pani Krystyna miała 77 lat
- Katarzyna Nosowska miała niezwykłą relację z mamą
- Mama Katarzyny Nosowskiej w ostatnim czasie miała problemy ze zdrowiem
Nie żyje mama Katarzyny Nosowskiej
Katarzyna Nosowska to znana wokalistka i żywa ikona polskiej sceny muzycznej. Artystka utrzymuje stały kontakt z fanami za pomocą mediów społecznościowych, w których pokazuje również swoje życie prywatne. Katarzyna Nosowska w przeszłości często publikowała posty z ukochaną mamą Krystyną i nigdy nie ukrywała, jak blisko jest z nią związana.
W sobotę 22 lutego wokalistka przekazała internautom smutne informacje i wyznała, że jest w żałobie. Pani Krystyna zmarła bowiem w wieku 77 lat. Katarzyna Nosowska opublikowała krótki, ale chwytający za serce wpis. Dołączyła do niego zdjęcie rodzicielki.
Mamo, moja mamo...- napisała Katarzyna Nosowska.
Pod postem Katarzyny Nosowskiej pojawiło się wiele kondolencji i wpisów — w tym także od innych gwiazd. W komentarzach wypowiedzieli się między innymi Janusz Chabior, Beata Sadowska, Leszek Stanek, Katarzyna Sokołowska oraz Kaya. Wszyscy czule wspominali zmarłą panią Krystynę i przesyłali Katarzynie Nosowskiej wyrazy wsparcia.
Katarzyna Nosowska była bardzo blisko związana z mamą
Katarzyna Nosowska często wspominała, jak wielką rolę w jej życiu odegrała mama. Wokalistka dziękowała swojej rodzicielce przy każdej możliwej okazji — w tym między innymi podczas świętowania swoich ostatnich urodzin. Artystka chętnie dzieliła się tak ciepłymi przemyśleniami z fanami, którzy zawsze byli rozczuleni relacją, jaka ją łączyła z panią Krystyną.
W tym dniu chciałabym podziękować moim rodzicom, a przede wszystkim Mamie, która przyjęła mnie, pozwoliła wzrastać pod sercem. Od rana rozmyślam i przychodzi mi bez przerwy do głowy jedna myśl: Tak bardzo się cieszę, że żyję. Dziękuję Wam za wszystkie życzenia. Jestem szczęśliwą kobietą- napisała pod koniec sierpnia 2024 roku Katarzyna Nosowska.
Tuż po nowym roku Katarzyna Nosowska wyznała, że przeżywa trudny czas. Wspomniała wówczas o problemach zdrowotnych z jej mamą oraz babcią. Nie zdradziła jednak wówczas, o co dokładnie chodzi.
Babcia, mama… Tu jest najtrudniej. Chwytam się słów piosenki "Można" i wierzę, że można to przejść. Wypłakać. Poznałam tak wielu ludzi w szpitalach, tych, którzy walczą i tych, którzy nie tracą nadziei i tych, którzy dwoją się i troją, by im pomóc- napisała Katarzyna Nosowska w styczniu 2025 roku.
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA