Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny też ulegli "blond epidemii". Wszystko dla 17-letniego piłkarza?

Wojciech Szczęsny, Robert Lewandowski
Przed karnymi Wojtek Szczęsny poszedł sobie zapalić?
Źródło: TVN
W ostatnich tygodniach na boiskach światowej piłki chyba zabrakło miejsca na naturalny kolor – wszędzie dominuje blond. Internauci właśnie zaczęli łączyć ten trend z 17-letnim fenomenem FC Barcelony, Lamine Yamalem. Jego zdecydowanie nowy image – jasne włosy przed finałem Pucharu Króla – miał wywołać efekt domina, bo kolejne gwiazdy poszły jego śladem. Czy to chwilowa moda, czy coś więcej? Sprawdzamy, co o "blond epidemii" mówią fani, eksperci i sami zainteresowani.
Kluczowe fakty:
  • Czym jest "blond epidemia"?
  • Robert Lewandowski przefarbował włosy
  • Którzy piłkarze ulegli "Blond epidemii"?

"Blond epidemia" wśród piłkarzy. Na czym polega?

Lamine Yamal – młody hiszpański skrzydłowy, jedna z największych piłkarskich nadziei ostatnich lat – zrobił furorę na początku sezonu, gdy pojawił się z blond fryzurą tuż przed jedną z rozgrywek. Media sportowe i fani natychmiast porównali go do Neymara, który od lat eksperymentuje z blondem. W przypadku Lamine Yamala pojawiła się sugestia, że nie chodzi tylko o styl, ale także o amulet szczęścia – po zmianie jego wyglądu Barcelona sięgnęła po trofeum.

Nie minęło wiele czasu, a inni piłkarze zaczęli kopiować ten styl. Na TikToku i Instagramie powstały setki wzmianek o "blond epidemii". Liczni fani zaczęli snuć teorie: Yamal miał być prekursorem, a jego stylowa metamorfoza – inspiracją dla całego środowiska piłkarskiego.

Inna teoria głosi też, że wielu piłkarzy decyduje się na zmianę koloru włosów dla Lamine Yamala by... uczcić jego nadchodzące, 18. urodziny.

Lamine Yamal
Lamine Yamal
Źródło: LightRocket

Kto uległ "blond epidemii"?

Robert Lewandowski dołączył niedawno do grona piłkarzy, którzy zaskoczyli fanów blond metamorfozą. Kapitan reprezentacji Polski i gwiazda FC Barcelony zaprezentował się w zupełnie nowym wydaniu w poście na Instagramie, co natychmiast wywołało lawinę komentarzy. Choć nie wiadomo, czy decyzja była podyktowana trendem zapoczątkowanym przez Lamine Yamala, czy po prostu letnią chęcią zmiany, jedno jest pewne – Robert Lewandowski w platynowym blondzie wygląda zupełnie inaczej, a jego nowy wizerunek stał się szeroko komentowanym tematem w mediach sportowych i społecznościowych.

Wojciech Szczęsny również zaskoczył obserwatorów publikując zdjęcie, na którym prezentuje się w jasnych, niemal białych włosach. Jednak w jego przypadku cała stylizacja najprawdopodobniej jest efektem działania sztucznej inteligencji. Internauci szybko wychwycili, że zdjęcie ma cechy typowe dla AI-przeróbek – nienaturalną fakturę włosów i drobne deformacje obrazu. Mimo to screeny z "blond Szczęsnym" szybko stały się viralem, a bramkarz – świadomie lub nie – dołożył cegiełkę do rozkręcenia całej "blond epidemii" w świecie piłki.

Zwłaszcza, że Wojciech Szczęsny oznaczył na InstaStories głównego zainteresowanego w tej historii - Lamine Yamala.

Wojciech Szczęsny
Wojciech Szczęsny
Źródło: Instagram