R. Kelly przedawkował leki w więzieniu! Wszystko przez... obawy o bezpieczeństwo!

R. Kelly
Więzienie za naprawianie samochodów
Źródło: Raport Turbo
R. Kelly przeżył dramatyczne chwile. Przedawkował leki przeciwlękowe i nasenne w więzieniu w Karolinie Północnej. Trafił tam po tym, jak został skazany na 30 lat więzienia za przestępstwa seksualne wobec nieletnich i handel ludźmi. Teraz jego adwokaci alarmują: artysta boi się o swoje życie i twierdzi, że ktoś chce go zabić.

Za co został skazany R. Kelly?

R. Kelly został skazany w 2022 roku na 30 lat więzienia za przestępstwa seksualne, których dopuszczał się przez lata. Sąd uznał go winnym m.in. wykorzystywania nieletnich, handlu ludźmi i prowadzenia zorganizowanej siatki, która miała umożliwiać mu dostęp do ofiar. Proces był głośny i emocjonujący – wzięły w nim udział liczne ofiary, które po latach milczenia zdecydowały się mówić. To właśnie ich relacje doprowadziły do skazania artysty.

Obecnie R. Kelly odsiaduje wyrok w federalnym zakładzie karnym w Karolinie Północnej. Jeśli kara nie zostanie skrócona lub unieważniona, muzyk wyjdzie na wolność dopiero w 2049 roku – będzie miał wtedy 82 lata. Choć jego obrońcy wielokrotnie zapowiadali apelacje i próby rewizji wyroku, jak dotąd żadna z nich nie przyniosła skutku.

R. Kelly w szpitalu. Przedawkował leki w więzieniu

Z informacji przekazanych przez jego prawników wynika, że w nocy z 13 na 14 czerwca R. Kelly przedawkował przepisane mu leki – nasenne i przeciwlękowe. Źle się poczuł, miał problemy z widzeniem i zemdlał. Natychmiast przewieziono go do szpitala uniwersyteckiego, gdzie spędził dwie doby. Prawnicy alarmują, że muzyk był w stanie zagrożenia zdrowia, a cała sytuacja mogła skończyć się tragicznie.

Ich zdaniem decyzja o wypisaniu R. Kelly'ego ze szpitala była przedwczesna i niezgodna z opinią lekarzy. Artyście kazano wrócić do więzienia mimo zaleceń, by przedłużyć jego hospitalizację. Adwokaci twierdzą, że ich klient boi się o swoje życie – obawia się, że ktoś może chcieć go zabić, a funkcjonariusze więzienni nie reagują na jego zgłoszenia. To właśnie z tego powodu zespół prawników wystąpił o pilne ułaskawienie do obecnego prezydenta Stanów Zjednoczonych.

Obecnie R. Kelly przebywa w areszcie, a jego sprawa ułaskawienia jest rozpatrywana. Jego adwokaci mają teraz przedstawić dowody stawiające go w roli ofiary systemu więziennictwa, które – ich zdaniem – mogło zagrażać jego życiu.