- Czy Małgorzata Rozenek-Majdan zaplanowała już własny pogrzeb?
- Dlaczego Małgorzata Rozenek-Majdan myśli o śmierci?
- Czy Małgorzata Rozenek-Majdan ma już testament?
Małgorzata Rozenek-Majdan jest przygotowana na swoją śmierć
Małgorzata Rozenek od lat budzi emocje swoją szczerością i bezkompromisowym podejściem do życia. Teraz po raz kolejny zaskoczyła opinię publiczną, przyznając, że temat śmierci towarzyszy jej każdego dnia. Jak tłumaczy, nie chodzi o strach czy czarne scenariusze, lecz o odpowiedzialność wobec trójki dzieci — Stanisława, Tadeusza i Henryka.
Ja myślę o śmierci każdego dnia. I trochę makabrycznie to brzmi, ale jako racjonalna i odpowiedzialna mama myślę bardziej nie o tym, że mnie zabraknie, tylko co moje dzieci by mogły zrobić z moim brakiem. Od dłuższego czasu zabezpieczam ich- powiedziała w rozmowie z "Faktem".
Dodała, że decyzja o późnym macierzyństwie była okupiona długimi rozmowami z mężem. Para zastanawiała się, czy będą w stanie poprowadzić najmłodszego syna do dorosłości. Świadomość przemijania, jak mówi, pozwala jej jednak głębiej przeżywać każdy dzień.
Decydując się na Henryka, mojego najmłodszego syna, który ma teraz pięć lat, bardzo długo rozmawialiśmy z mężem, czy będziemy w stanie doprowadzić go do dorosłości, bo nie byliśmy najmłodszymi rodzicami. Ta świadomość śmierci towarzysząca każdemu dniu powoduje, że lepiej i głębiej przeżywasz swoje życie. Ja lubię to myślenie.- wyjaśniła.
Małgorzata Rozenek-Majdan ma przygotowane trzy testamenty
Największe poruszenie wywołała jednak jej wypowiedź o szczegółowym planowaniu własnego pogrzebu. Małgorzata Rozenek-Majdan nie tylko wie, jak ma wyglądać ceremonia, ale wręcz czerpie z tego… przyjemność.
Wiem dokładnie, jak miałby wyglądać mój pogrzeb. [...] Ja lubię planować takie rzeczy. Radzio nie lubi o tym rozmawiać, chociaż dobrze wie, jak chcę, by wyglądała ceremonia. Ale on twierdzi, że on umrze pierwszy- wyznała.
Małgorzata Rozenek-Majdan otwarcie mówi także o wspólnych rozmowach na ten temat z mamą. Jak zaznacza, traktuje je jak element zarządzania życiem.
Bardzo lubię swoje rozmowy z moją mamą. Uwielbiam z nią planować, jak będzie wyglądał jej pogrzeb, gdzie będzie jej grób. Wiem, że wychodzę teraz na osobę ze skłonnością do makabry, ale to jest sprawczość, która nam pozwala czuć się bezpiecznie i ja widzę, że mojej mamie sprawia przyjemność rozmowa na ten temat- przyznała.
"To jest sprawczość, która pozwala nam czuć się bezpiecznie" - przyznała, podkreślając, że jej rodzice mimo zaawansowanego wieku nadal cieszą się dobrym zdrowiem.
Małgorzata Rozenek-Majdan ujawniła również, że ma przygotowane kilka testamentów, które zmieniała w zależności od sytuacji finansowej i rodzinnej. Podkreśla, że dbałość o takie szczegóły wynika z jej silnego poczucia obowiązku wobec dzieci.
"Jestem typem, który ma przygotowane testamenty. Użyłam liczby mnogiej, bo one się zmieniały zależnie od stanu posiadania" - tłumaczy.
Zdaniem gwiazdy dbanie o takie kwestie to nie powód do wstydu, lecz przejaw dojrzałości. Bo choć rozmowy o śmierci wielu osobom wydają się makabryczne, dla niej są naturalne i… uspokajające.
Autorka/Autor: Monika Olszewska