Luna gorzko podsumowała udział w konkursie Eurowizji. "Rozpadłam się na kawałki"

Luna
Luna o nowej płycie
Luna reprezentowała Polskę w Konkursie Piosenki Eurowizji w ubiegłym roku. Na swoim profilu na TikToku, w związku ze zbliżającym się kolejnym finałem konkursu, wróciła wspomnieniami do swojego udziału. "Płakałam każdego dnia" - wyznała w emocjonalnym wpisie.

Luna smutno o udziale w konkursie Eurowizji. Płakała każdego dnia

Rok temu Luna reprezentowała Polskę podczas Konkursu Piosenki Eurowizji. I mimo że fani z Polski nie byli szczególnymi entuzjastami jej piosenki, nie spodziewali się, że artystka z Polski nie dostanie się nawet do wielkiego finału. Teraz Luna wróciła wspomnieniami do czasu, w którym musiała mierzyć się z własnymi demonami po nieudanym występie, a także z krytyką widzów, którzy nie szczędzili przykrych słów pod jej adresem.

Na swoim profilu na TikToku opublikowała nagranie z hali Malmo Area. Pod wideo dorzuciła kilka słów od siebie. Wyznała, że było jej bardzo trudno dźwignąć się po porażce.

"'Wow, świetnie sobie poradziłaś w tej sytuacji'. Tak, może i sobie poradziłam, ale płakałam każdego dnia . Zagubiłam się i nie mogłam odnaleźć przez całe miesiące. Straciłam swój głos i udawałam, że go odzyskałam. Nie spałam. Nie pozwalałam swojemu ciału, by odpoczęło. Czułam wszystko naraz, a zarazem niczego nie czułam. Byłam sama, przytłoczona. Tonęłam w ciszy i w hałasie. Zamknęłam się w swoim własnym umyśle. Zamknęłam też swoje serce. I rozpadłam się na kawałki" - czytamy.

W dalszej części wpisu Luna zwróciła się do swoich fanów, dzięki którym udało jej się pozbierać i nadal robić to, co kocha, czyli śpiewać i tworzyć.

"Ale wciąż tu jestem. Wciąż śpiewam, wciąż czuję, wciąż marzę. Dziękuję wszystkim, którzy ze mną zostali, którzy wierzyli, którzy słuchali. Pomogliście mi odbudować się na nowo. A teraz jestem gotowa na więcej".

Eurowizja 2025. Kiedy finał? Kiedy występ Justyny Steczkowskiej?

Pierwszy półfinał odbędzie się 13 maja w Bazylei. Jako pierwsi zaprezentują się reprezentanci Islandii – duet Væb z piosenką "RÓA". Tuż po nich wystąpi Justyna Steczkowska, która będzie reprezentować Polskę z utworem "GAJA".

W dalszej części wieczoru na scenie pojawią się reprezentanci Słowenii, Estonii, Hiszpanii, Ukrainy, Szwecji, Portugalii, Norwegii, Belgii, Włoch, Azerbejdżanu, San Marino, Albanii, Holandii, Chorwacji, Szwajcarii oraz Cypru. W sumie w tym etapie konkursu zaprezentuje się 15 państw.

Drugi półfinał zaplanowano na 15 maja. Otworzy go występ reprezentanta Australii, po którym kolejno wystąpią artyści z Czarnogóry, Irlandii, Łotwy, Armenii, Austrii, Wielkiej Brytanii, Grecji, Litwy, Malty, Gruzji, Francji, Danii, Czech, Luksemburga, Izraela, Niemiec, Serbii oraz Finlandii. Tym razem na scenie zobaczymy reprezentantów 16 krajów.

Nie wszyscy jednak muszą walczyć o miejsce w finale. Sześć państw ma już zapewniony udział w ostatecznej rozgrywce – to gospodarz, czyli Szwajcaria, a także członkowie tzw. Wielkiej Piątki: Hiszpania, Włochy, Niemcy, Wielka Brytania i Francja.

Finał 69. Konkursu Piosenki Eurowizji odbędzie się 17 maja.